Vi Keeland - Gracz - Wydawnictwo Kobiece - Recenzja
To moja pierwsza przygoda z twórczością tej autorki i jestem mile zaskoczona w pozytywnym kontekście. Gracz to historia napisana z wielką lekkością, przez co czytelnik ją dosłownie pochłania. Nie jest ona tylko nasycona scenami bliskości, ale również porusza bardzo ważne tematy takie jak problemy z uzależnieniem, staroć i utrata bliskiej osoby.
Lecz nie koniecznie można by było nazwać to erotykiem, bo książka jest napisana ze smakiem i ogromnym wyczuciem ma swój własny osobisty klimat, który mnie niezwykle zauroczył.
Ostra rozgrywka zmysłów, w której wszystkie chwyty są dozwolone. Delilah poznała Brody'ego Eastona w męskiej szatni. To miał być jej pierwszy wywiad w roli dziennikarki sportowej. Lecz on wcale jej w tym nie pomógł, zarzucając ręcznik z bioder dokładnie w chwili, w której zadała mu pierwsze pytanie.
„Za każdym razem, gdy cię widzę, obnażam się przed tobą. – Błysnął swoim popisowym uśmiechem. – Tam, skąd pochodzę, faceci właśnie w ten sposób pokazują dziewczynom, że im się podobają. – A skąd pochodzisz? Z dżungli?”
Jedno było wiadomo na pewno — Brody to ostry gracz, a Delilah nie umawia się z takimi typami. Jednak on ma inne plany wobec pięknej dziennikarki, a jego męska duma zdobywcy nie pozwoli mu odpuścić.
KAŻDA CHCIAŁYBY GO ZMIENIĆ, ALE NIE KAŻDA WIE, ŻE ON SZUKA KOBIETY, DLA KTÓREJ WARTO SIĘ ZMIENIĆ.
Jak myślicie kto, wygra tę rozgrywkę? Brody czy może Delilah?
Jest to książka, która pachnie męskim ciałem, kobiecą nieustępliwością, droczeniem się i gorącą namiętnością.
Zapraszam do przeczytania tej ociekającej seksapilem książki, a do tego jeszcze ta okładka, czyż ona już sama w sobie was nie zachęca.
Author Vi Keeland , Wydawnictwo Kobiece
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz