Gabriela Smusz - Dotyk ocalenia. Zniewolenie - Wydawnictwo Editio Red - Recenzja

„Cierpienie jest nieodzownym elementem życia. Póki cierpisz - żyjesz.”

Lea Claire to siedemnastoletnia dziewczyna, która w wypadku samochodowym straciła swoich rodziców, a ona sama wyszła z niego z życiem. Jednak mimo, że nie miała jakiś wielkich uszkodzeń cielesnych, to ucierpiała jej psychika, nie mogła sobie poradzić z tym co się wydarzyło. Największym jej problemem stała się bliskość, nie może znieść czyjegoś dotyku, paraliżuje ją wtedy ogromny strach oraz ogarnia panika. 

Opiekę nad nią przejął jej starszy brat, który czuwa nad nią każdego dnia, pomagając przejść te wszystkie ciężkie chwile. Tylko jego dotyk jeszcze toleruję. 

Mijają dwa lata, a dziewczyna stara się żyć i już tak bardzo nie przejmować, ale nie jest to łatwe, kiedy tak naprawdę codziennie przechodzi się przez mękę, która zżera od środka. Kiedy pewnego dnia przechodzi przez ulicę, cudem unika zderzenia z samochodem, kierowca na jej szczęście w porę ją zauważył i zatrzymał się tuż przed nią. 

Myślała, że już nigdy nie będzie miała okazji spotkać tajemniczego mężczyzny z samochodu jednak los jest kapryśny i stawia go na swojej drodze po raz kolejny.

„On był ucieleśnieniem chaosu, uosobieniem nieposkromionego bałaganu, który wprowadził również do mojego życia, a który bezskutecznie próbowałam okiełznać. I na przekór temu udało mi się odnaleźć w tym zamęcie jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny porządek.” 

Damon Watson to młody, przystojny, diabelnie niebezpieczny, pewny siebie syn miejscowego bogacza, z którym lepiej nie zadzierać. Jednakże to tylko maska, za którą skrywa się dobry chłopak o wielkim sercu. 

Kiedy wpadł w szemrane towarzystwo i w jego życiu pojawił się mrok, to dostał poważną lekcje życia. Bo ojciec wyrzucił go z domu, a matka wraz z młodszą siostrą wyjechała nie zostawiając po sobie najmniejszego śladu. Musiał radzić sobie sam, a że był zawzięty i nigdy się nie poddawał, to dał sobie radę, a jego życie zaczęło się zmieniać. 

Pewnego dnia pędząc swoim mercedesem o mały włos, a by uderzył w dziewczynę, która pojawiła się z znikąd, ale jego szybka reakcja uchroniła przez nieszczęśliwym wypadkiem. Od tego zdarzenia i wymiany zdań minęło trochę czasu, aż w końcu znowu się spotykają na swojej drodze i chociaż nie pałają do siebie sympatią, to okazuje się, że to właśnie on może być tym, który będzie mógł jej pomóc zmierzyć się z niebezpieczeństwem, jakie na nią czyha oraz z jej własnymi demonami.

„[...] Została tylko pustka. Mojej Lei po prostu nie było. Ona nigdy nie była moja. Taka drobna, wyczerpana do cna... Była moim promykiem nadziei. Kiedy ją zostawiłem, światło zniknęło na dobre.” 

Dotyk ocalenia. Zniewolenie to pierwszy tom serii Dotyk ocalenia, który przedstawia historię dziewczyny zmagającej się, że stratą najbliższych oraz swoją fobią przed dotykiem oraz dotykaniem. Na swojej drodze jednak spotyka chłopaka, który wniósł w jej życie tyle samo blasku, co mroku. Był jej wybawieniem i zgubą. Był wszystkim, czego zawsze się bała, a niespodziewanie do dostała, jednak na jak długo?

Autorka w tej powieści porusza bardzo ciekawy wątek, z którym spotykam się chyba pierwszy raz w książce, a jest to hafefobia, czyli silny strach przed dotykiem przez inną osobę, powoduje to wtedy ogromny niepokój oraz napad paniki. Wyobrażacie sobie, jak taka osoba musi się czuć, co ona musi znosić... ja sobie tego nie wyobrażam. Dotyk jest czymś mega ważnym w życiu człowieka, a jego brak jest czymś strasznie bolącym. Każdy go pragnie w mniejszym czy większym stopniu.

Historia pełna niebezpieczeństwa, strachu, lęku, bólu, cierpienia, smutku, mroku, tajemnic, utraty bliskich, niedopowiedzeń, poświęcenia, zwrotów akcji, ale także pożądania i nadziei na lepsze jutro.

Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę przepiękną historie, która porusza serduszka i nie mogę się doczekać kontynuacji, bo kończy się w takim momencie, że serduszko się łamie błagając o poskładanie go w jedną całość.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu 

4 komentarze:

  1. Pomysł z fobią przed dotykiem oraz dotykaniem jest dość nowatorski.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że fabuła by mi się spodobała, więc nie pozostaje nic innego niż poszukać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładanie warto przeczytać :) Jestem ciekawa twojej opinii.

      Usuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger