Kylie Scott - Pożądany przyjaciel - Wydawnictwo Luna - Recenzja

„Życie nie jest idealne, podobnie jak każde z nas. Nie oczekuję, że będzie. Już samo odkrycie, kim się jest i bycie sobą w tym świecie bywa wystarczająco trudne”.

Anna to dwudziestosześcioletnia dziewczyna, która wiodła szczęśliwe życie do czasu feralnego wypadku samochodowego, w którym brała udział i ucierpiała dość mocno. Szanse na przeżycie były małe, ale po siedmiu miesiącach wybudza się ze śpiączki.  

Bo wybudzeniu okazuje się, że z jej życia nie zostało praktycznie nic, to co miała runęło w gruzach niczym roztrzaskany samochód. Straciła posadę w pracy oraz mieszkanie. Przyjaciółka okazała się być fałszywą krową, która spała z jej mężem, który powinien być przy niej, a nie zabawiać się w najlepsze z inną. 

Dziewczyna musi nauczyć się żyć na nowo, pierwsze co robi to rozstaje się z mężem wnosząc sprawę o rozwód. Następnie przeprowadza się do swoich rodziców i kiedy się dowiaduje, że człowiek, który uratował jej życie, spędzał przy szpitalnym łóżku całe noce, czytając jej książki. Prosi personel w szpitalu żeby podali dane tego mężczyzny, bo chce go odwiedzić i podziękować.

„Choć mają wrażenie, że w ich życiu ktoś wcisnął pauzę, być może razem uda im się odnaleźć drogę do uzdrowienia...”.

Leif Larsen to trzydziestojednoletni mężczyzna, który jest tatuażystą, a przed rokiem doznał wstrząsu gdy okazało się, że kobieta z którą był miała obsesję na punkcie jego brata, co skończyło się bardzo źle. Od tego czasu minęło już trochę, ale on nie może się z tym, co się wydarzyło pogodzić. 

Pewnego dnia dochodzi do wypadku, w którym brał udział, ale nie ucierpiał za mocno, jednak dziewczyna, którą uratował już tak. Codziennie przychodził do niej i siedział przy niej kiedy ona leżała w śpiączce.

Mija siedem miesięcy od wypadku, kiedy w jego życiu pojawia się Anna, żeby mu podziękować, to on chce zrobić wszystko żeby jej pomóc odnaleźć się na nowo w życiu. Z dnia na dzień poznają się coraz lepiej i doskonale się rozumieją, można powiedzieć, że nadają na tych samych falach.

Kiedy potrzebuje nowego współlokatora, proponuje Annie żeby z nim zamieszkała, oczywiście jako przyjaciółka. Ona się zgadza, jednak czy wspólnie spędzany czas i wzajemne wspieranie oraz szczera rozmowa mogą zamienić się w coś więcej? 

„Miłość to taka dziwna sprawa. Cała ta idea poświęcenia się dla kogoś. Nie ma gwarancji wzajemności, jest tylko możliwość dawania. Wkładamy w miłość całe nasze serce i duszę z nadzieją na najlepsze. Wymaga to ogromnej wiary. Miło widzieć, że niektórym ludziom się to udaje”.

Pożądany przyjaciel to powieść pokazująca historię dziewczyny, która z dnia na dzień straciła wszystko i musiała poskładać swoje życie na nowo. Miał pomóc jej w tym mężczyzna, który stał się dla niej aniołem stróżem, ale także i najlepszym przyjacielem. Choć mają wrażenie, że w ich życiu ktoś wcisnął pauzę, być może razem uda im się odnaleźć drogę do uzdrowienia. 

Autorka w tej powieści pokazuje nam, że nigdy nie możemy być pewni swego, bo wystarczy moment, a nasze życie może zmienić się nie do poznania. Jedno wydarzenie może sprawić, że nas już nie będzie, bo nasze życie jest kruche, a niebezpieczeństwo czyha na każdym rogu.

Mamy także pokazaną tutaj piękną relację, która narodziła się dzięki wypadkowi, ale połączyła dwie zranione dusze potrzebujące nauczyć się na nowo kochać i ufać. Przyjaźń jaka się narodziła pomiędzy tą dwójką była przepiękna, oparta na wzajemnym wsparciu i szczerości, która jest bardzo ważna w każdej relacji.

Historia pełna bólu, zdrady, przyjaźni, pożądania, miłości, odrobiny humoru, wsparcia, budowaniu zaufania, traum pourazowych, ciężkich decyzjach i zmian.

Polecam wam sięgnąć po tę książkę, z którą spędziłam miło czas. Idealna na letnie wieczory z lampką wina i bohaterami powieści. Lekki, zabawny i niezobowiązujący romans z motywem „friends to lovers”.

 Za egzemplarz dziękuje wydawnictwu