Iwona Feldmann - IDOL. Light my fire - Wydawnictwo KROPLE CZASU - Recenzja

„W życiu najcudowniejsze jest właśnie to, że nie wiemy, co jest przed nami, i dowiadujemy się o tym najczęściej w ostatniej chwili”.

Annie Morison, jako piętnastolatka, została skrzywdzona, co zmusiło ją i jej rodzinę do wyprowadzenia się z miasta. To na zawsze zmieniło jej życie, a ona musiała nauczyć się funkcjonować z ciężarem wspomnień. Po kilku latach zaczyna studia na kierunku historii sztuki i na nowo układa swoje życie. 

Kiedy po pierwszym roku studiów wraz z przyjaciółmi wybiera się na weekend do San Diego, gdzie ma miło i przyjemnie spędzić czas na plaży. Żeby chwilę odetchnąć, oddziela się od grupy z zamiarem zobaczenia widoku na morze z klifu. Tam wpada w tarapaty, gdy wchodzi na teren prywatnej posiadłości. Okazuje się, że posiadłość należy do kogoś bogatego, a w dodatku bardzo przystojnego. 

W tym momencie nie wiedziała jeszcze, jak bardzo odmieni się jej życie. 

„Każde moje wyjście na miasto to ryzyko, że ktoś mnie rozpozna, ale z podróży warto coś przywieźć; prezent, pamiątkę, a nawet wspomnienie, wystarczy jedno niewielkie, ale dla ciebie najważniejsze”.

Michael Holmes to charyzmatyczny i przystojny lider jednego z koreańskich boysbandów, który stoi na rozdrożu swojej kariery, a to za sprawą swojej wytwórni i zespołu, który uczynił go sławnym, zostaję zmuszony do opuszczenia zespołu. Nie da im się jednak tak łatwo, chce się zemścić na byłej wytwórni, więc zabiera swoje piosenki i planuje podbić nimi cały świat. 

Jego ambitność, upartość i pracowitość doprowadziły go do założenia własnego zespołu Dark Challenge, z którym zawojowali rynek muzyczny. 

Gdy pewnego dnia śliczna dziewczyna wtargnęła na jego posesję i nie poznała go, co było dla niego ogromnym zaskoczeniem. Chwila rozmowy sprawiła, że nie marzył o niczym innym jak spotkać ją ponownie.

Czy ich ścieżki ponownie się przetną? Czy uda im się uleczyć serca i odnaleźć spokój duszy?

„Zawsze uważałem, że sztuka i muzyka są jak bliźnięta. Pozwalają opowiadać historie i wyrażać emocje”.

IDOL. Light my fire to powieść pokazująca historię dziewczyny, która jako nastolatka została skrzywdzona i ciągle ucieka przed przeszłością. Kiedy przez przypadek jej drogi przecinają się z najpopularniejszym muzykiem obecnych czasów, który zawsze otoczony jest masą ludzi, to jej świat wywraca się do góry nogami. Oboje borykają się z własnymi demonami, ona z osobistą krzywdą natomiast on żyję pod presją sławy i braku wolności. Czy te dwie zranione dusze uzdrowią się nawzajem? 

Autorka w swojej powieści pokazuje nam, że nawet największy ból można uleczyć, jeśli znajdzie się ktoś, kto potrafi dotrzeć do naszego serca. Mamy także ukazane ciemne oblicze sławy, to czym celebryci muszą się zmagać, te ciągłe koncerty, wywiady, paparazzi i brak prywatności bardzo potrafią dać w kość. Ale kiedy światła gasną, trzeba dać sobie szansę na szczęście, gdzieś w ciszy, gdy świat nie patrzy, można być sobą, a nawet pozwolić sobie się zakochać. 

Książka pełna muzyki, relacji rodzinnych, walki demonami z przeszłości, układów, trudnych decyzji, wsparcia, przyjaźni, pożądania, marzeń oraz o życiu w blasku fleszy. 

Czytało mi się ją przyjemnie i szybko, lekki styl autorki sprawia, że przez kartki mknie się, w zastraszającym tempie. Do tego zabiera czytelników w emocjonującą podróż do lat dziewięćdziesiątych za czasów, w których muzyka nie tylko kształtowała młodzieżową kulturę, ale też stawała się sposobem na wyrażenie siebie. Plakaty z boysbandami zdobiły ściany nastolatek, a kasety i płyty CD były najcenniejszym skarbem. Iwona świetnie oddała atmosferę tamtej dekady, a jednocześnie stworzyła ponadczasową opowieść o miłości, odwadze i odnajdywaniu własnej ścieżki. 

Wspomnę jeszcze, że książka jest przepięknie wydana z barwionymi brzegami i muzycznymi grafikami w środku na początku i końcu rozdziału. Bardzo mnie one urzekły. Zdecydowanie przykuwa oko, a sam środek, jak najbardziej jest wart przeczytania. 

Polecam wam sięgnąć po tę powieść, która zabierze was za kulisy najbardziej znanego zespołu oraz także liźniecie starej szkoły fotografii. Zdecydowanie spodoba się miłośnikom romansów osadzonych w muzycznym świecie. Książka dla nastolatków, jak i starszych czytelników, wszyscy będą zadowoleni. 

Za egzemplarz dziękuję Autorce 

(Współpraca Barterowa z Wydawnictwem)

2 komentarze:

  1. Bardzo lubię motywy muzyczne w książkach. Zapisuję tytuł, bo na prawdę mnie zaintrygowałaś

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger