Izabella Frączyk - Jagna Rolska - Upadek milionera - Wydawnictwo Prószyński i S-ka - Recenzja

Izabella Frączyk - Jagna Rolska - Upadek milionera - Wydawnictwo Prószyński i S-ka - Recenzja

Przy moich rozległych interesach mogłem podpaść połowie świata! Zapewne rzesza ludzi z całego serca mnie nienawidzi i gotowa jest utopić w szklance wody. Niewiele jest osób, którym ufam”.

Danuta Popiołek po upokorzeniu przez przystojnego milionera na balu sylwestrowym, ucieka z przyjęcia do pokoju jego przyjaciela, aby razem zapomnieć o tym co się wydarzyło. 

Marek zadowolony z takiego obrotu sprawy, wraca z nią do Warszawy aby zacząć nowe wspólne życie. Sytuacja się komplikuje, kiedy Danuta dowiaduje się, że jej partner wrócił do rodziny a ona ponownie została poniżona. Wypadek w czasie jazdy na sesję zdjęciową zmusza panią Popiołek, do złożenia zeznania na komisariacie policji, gdzie spotyka człowieka, od którego uciekła z gościnnej Austrii.

Prośba od policjanta, aby jak najszybciej opuścili kraj pokazuje jej, że przeszłość nie daje o sobie zapomnieć a Emilowi, że nie ma innego wyjścia.

Incydent na lotnisku po przylocie do Grecji sprawił, że Danka i Emil muszą podjąć jakąkolwiek pracę, aby mieć środki do życia. 

Hotel stal się ich wybawieniem, a seksowny dyrektor szybko zjednał sobie przychylność nowej pracownicy, co bardzo jej odpowiadało.

Nie mów nic więcej! Im mniej wiem tym lepiej. Trzymaj się i śpij spokojnie. Interesy idą dobrze. Sytuacja jest stabilna, ja trzymam rękę na pulsie. Jak zwykle zresztą”.

Emil Kastner, po wyjeździe Danuty i przyjaciela, czuje się z tym bardzo źle, choć wmawiał sobie, że to tylko projekt przemiany dziewczyny w księżniczkę, ale prawda była inna, często o niej myślał.

Zdarzenie na drodze i sprawy ludzi z górnej półki, uwikłanych w handel kobietami i nie tylko, pokazuje, że oni nie cofną się przed niczym.    

Wyjazd w nieznane Emila i Danuty ma zapewnić im tymczasowe bezpieczeństwo i anonimowość przed osobami, które mają wiele na sumieniu.

Folder reklamowy Paradiso, miał być wielką atrakcją dla hotelu a dla niej na zobaczenie wiele ciekawych miejsc utrwalonych na zdjęciach. Wiera nieznana nikomu towarzyszka wyprawy też miała swój cel, a kiedy mówi Emilowi kim naprawdę jest i kto za tym stoi, wszystko przestaje mieć znaczenie o czym się szybko przekonują.

Zrozum mnie, kochanie! Ona jest ze mną wyłącznie dla dobra dzieci. Ma u mnie dobre życie, bogaty, zasobny dom. Prywatne przedszkole, najlepsze w Argostoli. Ptasiego mleka jej nie brakuje”.

Upadek milionera to kolejna część powieści "Kaprys milionera", która trzyma nas w napięciu od samego początku. Pragnienie miłości i zdrada nie tylko przyjaciół dodaje dramaturgii tej książce, którą czyta się lekko, szybko i przyjemnie.

Autorki doskonale pokazały nam jak bardzo los jest przewrotny i nigdy nie możemy w życiu być niczego pewni w stu procentach, bo każdy nowy dzień jest dla nas pasmem niespodzianek. Także dają nam lekcje, że nie powinniśmy nigdy ufać ludziom zanim ich dobrze nie poznamy, oraz że każdy popełnia błędy... tylko czy potrafimy je wybaczyć?

Przyjazd do Grecji nie poprawia relacji naszych bohaterów miedzy sobą, a wspaniałą sylwetkę kobiety bardzo szybko zauważa dyrektor hotelu, który prosi ją o spotkanie i to nie tylko służbowe.

Danka jeszcze pełna żalu do Emila, mająca w pamięci jego zachowanie na balu, zgadza się na propozycje przystojnego mężczyzny, z którym wiąże wielkie nadzieje na przyszłość. 

Jak zakończy się namiętny romans, kiedy przyjdzie czas powrotu do kraju, dowiecie się po przeczytaniu tej lektury do czego was zachęcam i czekam na ciąg dalszy przygód Emila i Danki. 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu 

 


Elizabeth Briggs - Król Demonów -  Niegrzeczne książki - Recenzja

Elizabeth Briggs - Król Demonów - Niegrzeczne książki - Recenzja

„Tylko desperatka zawiera pakt z diabłem – a ja właśnie zamierzałam poprosić go o przysługę”.

Hannah Thorn przyjeżdża do miasta grzechu, jakim jest  Las Vegas, by odszukać zaginioną przyjaciółkę. Jednak jej próby kończą się ciągłym niepowodzeniem, więc dziewczyna postanawia zwrócić się do Lucasa Yfera, który rządzi miastem i uważny jest za zło wcielone, którego wszyscy się boją, ale ona stawia wszystko na jedną kartę, bo wie, że tylko on może uratować Brandy. 

Lucasa zgadza się pomóc dziewczynie, jednak jego dobroduszność ma swoją cenę. Zawierają więc umowę –  Hannah musi spędzić z nim siedem nocy. Jedna noc to jeden grzech główny. 

„W ciągu najbliższych nocy miałem przypomnieć jej, kim jest w rzeczywistości – i dlaczego jej miejsce jest u mojego boku jako mojej królowej”.

Lucas Yfer jest mroczny, zabójczo przystojny oraz włada Miastem Grzechu, a co najważniejsze jest złem wcielonym i diabłem we własnej osobie. 

Kiedy ujrzał Hannah w swoim Niebiańskim, zrozumiał kto właśnie przed nim stoi. Szukał jej już bardzo długo, lecz jego poszukiwania były bezskuteczne, aż w końcu los postanowił sprowadzić jego królową do niego i tym razem nie zamierzał jej oddawać.

Jednak Lucas ukrywa przez Hannah pewną bardzo istotną informację, która będzie dla niej ogromnym zaskoczeniem, więc Lucyfer musi powoli odkrywać karty, z nadzieją, że sama sobie wszystko przypomni.

Czy w czarnym sercu Lucyfera tli się jeszcze promyk nadziei, na wspólną przyszłość? Czy w końcu będzie im dane zaznać wiecznego szczęścia? I czy Hannah przypomni sobie kim tak naprawdę jest, bo w głębi serca doskonale to wie...

„Jest nam pisane być ze sobą przez całą wieczność. To nasz los. Nasze przeznaczenie. I nasze przekleństwo”.

„Król demonów” to powieść, która mnie pochłonęła w ognie piekielne od samego początku po sam koniec, który sprawił, że nie mogę doczekać się kontynuacji, bo coś czuję, że to dopiero początek i prawdziwe piekło dopiero nadciąga!

Autorka zabrała mnie do świata pełnego demonów, gargulców, aniołów, archademonów, ludzi oraz samego króla i władcę  Lucyfera, a to wszystko okraszone było nutką mitologii.

Byłam naprawdę podekscytowana, kiedy zobaczyłam w zapowiedziach tę książka z zabójczą okładką w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Kocham czytać o demonach z piekła rodem, którzy odnajdują swoje wewnętrzne światło w Kobiecie, która staje się dla nich wszystkim. 

Mam zdecydowanie słabość do wszystkim diabłów, zawsze skradają moje serce i tak było w tym przypadku. Lucas jest zalotny, czarujący, władczy i kochany, bo nigdy nie wywiera presji na Hannah. Dla reszty świata i Demonów jest on wcieleniem strachu, ale pozwala sobie na miękką stronę przy swojej jedynej prawdziwej miłości, swojej królowej od wieków. 

Książka mi się naprawdę podobała, znalazłam w niej dobrą fabułę oraz masę emocji, których może na pierwszy rzut oka nie widać, ale one tam są głęboko ukryte tylko trzeba je dostrzec. Opowieść skrywa w sobie zapomniane życie, wieczną miłość, przekleństwo, niebezpieczeństwo oraz skrywa w sobie nie jedną tajemnicę. 

Daj się skusić na pokuszenie i wkrocz w świat istot pozaziemskich, gdzie poznasz prawdziwą diabelską intrygę i siłę wiecznej miłości. Polecam z całego diabolicznego serduszka. 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu 

Monika Skabara - Trzeci dziedzic - Wydawnictwo Kobiece -  Zapowiedz Patronacka

Monika Skabara - Trzeci dziedzic - Wydawnictwo Kobiece - Zapowiedz Patronacka

Z wielką przyjemnością przedstawiam wam książkę, którą wzięłam pod swoje skrzydła.W tym roku jest to mój dwunasty patronat. Trzeci dziedzic to trzeci tom serii Dziedzictwo, który zostanie wydany przez Wydawnictwo Kobiece.

Monika Skabara jest uzależniona od kawy, muzyki, książek, filmów Marvela, Star Warsów, Dragon Balla i dobrego jedzenia. Uwielbia poznawać nowe języki, zwiedzać nowe miejsca, malować akrylami, a w ramach pozbycia się nadmiaru stresów wybrać się na trening karate. Spełniona mama, stara się czerpać z każdego dnia garściami i cieszyć się z małych rzeczy, które przynosi los. A gdy los podkłada jej kłody pod nogi pokazuje mu środkowy palec i z uśmiechem odpowiada, że bije jak baba. Od dwudziestu lat nałogowo czyta książki, choć jak sama twierdzi romanse były zawsze jej ulubionym gatunkiem literatury. Pisanie sprawiało jej olbrzymią radość od szkoły podstawowej, ale dopiero po trzydziestce zdecydowała się spróbować swoich sił jako autorka powieści dla kobiet. 

Opis; 

Vincenzo i Mona. Gniewni, zdesperowani, pełni sprzeczności. Razem są jak dynamit.

Vincenzo Morinello ma dosyć bycia najmłodszym synem w królewskiej rodzinie mafijnej. To na niego zawsze spada najgorsza robota, to on musi sprzątać po swoich braciach, a przy tym nikt nie liczy się z jego zdaniem. Postanawia w końcu zapracować sobie na odpowiednią pozycję w rodzinie. Wyjazd do Los Angeles może być jego szansą – jeśli uda mu się odnaleźć tajemniczego Wilka, który okrada ich transporty, może bracia w końcu zaakceptują go jako równego sobie.

Mona skrywa niejedną tajemnicę. Jest zdeterminowana, silna i pełna gniewu – to mieszanka, która sprawia, że lepiej schodzić jej z drogi. Wraz z przyjaciółmi rozpoczyna vendettę przeciwko rodzinie Morinellich, a najlepszym sposobem, aby dorwać głowę rodu, jest najmłodszy z braci. Vincenzo okazuje się jednak wielkim zaskoczeniem.

 

Opinie poprzednich tomów znajdziecie tutaj; 

Monika Skabara - Rosyjska księżniczka.Tom1 --> Klik

Monika Skabara - Odzyskana korona.Tom2--> Klik

Magdalena Szweda - Król Midas - Wydawnictwo Niezwykłe - Zapowiedz Patronacka

Magdalena Szweda - Król Midas - Wydawnictwo Niezwykłe - Zapowiedz Patronacka

Z wielką przyjemnością przedstawiam wam książkę, którą wzięłam pod swoje skrzydła.W tym roku jest to mój jedenasty patronat. Król Midas to debiut autorki, który zostanie wydany przez Wydawnictwo Niezwykłe.

Magdalena Szweda Urodziła się w 1990 roku w Tarnowskich Górach. Prywatnie miłośniczka literatury, zwierząt i rękodzieła. Zawodowo zajmuje się projektowaniem oraz tworzeniem biżuterii. W 2019 roku na platformie Wattpad opublikowała swoje pierwsze opowiadanie. Od tego czasu stara się tworzyć niebanalne romanse z wątkami kryminalnymi i sensacyjnymi. Król Midas jest jej debiutancką powieścią.

Opis; 

Leonardo Binenti miał wszystko, na czym mu zależało: władzę, szacunek i pieniądze. Pracował na to wiele lat dopingowany przez zemstę i rozgoryczenie. Kiedy budował swoje imperium, krew lała się strumieniami. Z czasem nazwano go królem Midasem, bo wszystko, czego dotknął, zamieniało się w złoto. Nikt nie pytał, za jaką cenę.

Emily Carter przez całe życie miała pod górkę. W dodatku jej brutalny chłopak zamieniał każdy jej dzień w piekło. Jednak dopiero gdy dowiedziała się, że jest w ciąży, zdobyła się na odwagę, aby zmienić swój los. Ucieczka okazała się trudniejsza, niż przypuszczała. Do urzeczywistnienia planu kobieta potrzebowała pieniędzy, a jedyną osobą, która mogła jej pomóc, był jej brat.

Drogi Emily i Leonardo przecinają się w więzieniu, gdzie on odsiaduje wyrok, a ona przychodzi odwiedzić brata. To spotkanie zapoczątkuje całą lawinę wydarzeń w życiu Emily. 

Czy zmieni je na lepsze, czy może kobieta przekona się na własnej skórze, jaki smak ma łaska króla Midasa?

J.B. Grajda - Wystarczy chcieć  - Wydawnictwo Akurat - Recenzja

J.B. Grajda - Wystarczy chcieć - Wydawnictwo Akurat - Recenzja

Panie Norbercie, jeżeli dziadkowie dziewczynki żyją, to nie widzę powodu, aby mała mieszkała u mnie. U kobiety, której kompletnie nie zna, w mieście, w którym nie ma przyjaciół i bliskich.

Patrycja Wysocka to młoda, ładna, samowystarczalna kobieta, która prowadzi spokojne samotne życie singielki, z dala od rodziny i przyjaciół. A praca na telefon, kilka razy w tygodniu daje jej niezależność finansową i wiele satysfakcji z tego co robi. 

Pojawienie się w jej domu siedmioletniej dziewczynki, która straciła rodziców w wypadku zmienia całkowicie podejście do pracy i do sytuacji w jakiej się znalazła. 

Brak podstawowej wiedzy o wychowaniu i opiece nad dziećmi zmusza Patrycję do tego, że musi zwrócić się o pomoc do swojej prywatnej pani doktor. Lekarz rodzinny, którego przywiozła ze sobą Beata Rubicka na dłużej pozostanie wśród znajomych Patrycji i jej siostrzenicy, a troska o zdrowie dziecka doprowadza do tego, że Artur szybko zdobył zaufanie małej pacjentki. Częste odwiedziny w mieszkaniu bardzo są na rękę jej właścicielce a zachowanie Artura pokazuje, że może być czymś więcej niż tylko wujkiem.

Widzi pan, jak to pan ładnie ujął, ta piękna kobieta jest na tyle inteligentna, że nie pozwoli sobie na stworzenie związku z byle kim. Widocznie nie urodził się jeszcze taki mężczyzna, który spełniłby wszystkie moje wymagania.

Norbert Walas kurator prowadzący sprawę Natalii Białkowskiej jest bardzo przystojnym mężczyzną, który też liczy na coś więcej niż tylko sprawy służbowe a spotkanie Artura Kaczmarskiego, lekarza rodzinnego, wywołuje u niego oznaki zazdrości. Splądrowane mieszkanie i zniszczony samochód Patrycji powoduje, że obie kobiety korzystają z gościnności uroczego Norberta, co z kolei nie podoba się Arturowi. 

Wydarzenia ostatnich dni, do tego tajemniczy mężczyzna też oferujący pomoc sprawiają, że Patrycja czuje się bardzo źle a kiedy kurator pokazuje jej zdjęcie owego przestępcy ona traci świadomość. 

Czy kolejny mężczyzna gotowy pomóc naszym bohaterkom, będzie miał swój interes, czy prawdziwe intencje?

Słuchaj. Powiem to raz. Moje życie wywróciło się do góry nogami. Kompletnie się zmieniło. Owszem, stałam się rodziną zastępczą dla małej, ale to nie znaczy, że szukam partnera! To, co się miedzy nami wydarzyło, nie powinno mieć miejsca.

Wystarczy chcieć to powieść trzymająca w napięciu od samego początku. Pełna tajemnic, intryg, kłamstw oraz wyrzutów sumienia, samotności i nadziei. Nutkę dreszczyku i niebezpieczeństwa dodaje nam wątek kryminalny przeplatany z buzującym pożądaniem i namiętnością. Znajdziemy także wiele dramaturgi i zagadkowych zwrotów akcji, które przyprawią nas o szybsze bicie serca, a tajemniczy opiekun jest wielką niewiadomą.

Patrycja nie będzie miała łatwo, nowe obowiązki jakie na nią spadły pokazują, że nie bardzo wie co zrobić w zaistniałej sytuacji. Pojawienie się Natalii, doprowadza do tego, że naraz wszyscy chcą jej pomagać, ale czy bezinteresownie? Przed nią wiele ciężkich decyzji i nie raz popełni błędne, ale każdy jest człowiekiem i każdy z nas popełnia błędy, wtedy nie można się zamknąć w skorupce tylko wziąć się w garść i je naprawić, wystarczy tylko chcieć a możemy zmienić swoje dotychczasowe życie, odkrywając siebie na nowo. 

Książka jest pełna emocji i wystarczy tylko chcieć dać sobie szansę na dopuszczenie do siebie głębszych uczuć a wszystko może stać się lepsze. Każdy gdzieś tak ma pisane swoje lepsze jutro. A zakończenie wprawiło mnie w wieki szok, bo nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. 

Polecam przeczytać tę książkę idealnie wpasuje się w ten wiosenny czas. 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu 

Anett Lievre - Hulia. Nieidealni - Wydawnictwo WasPos - Recenzja Patronacka

Anett Lievre - Hulia. Nieidealni - Wydawnictwo WasPos - Recenzja Patronacka

Nie mogłam znieść taksującego spojrzenia, przez które czułam, że nie byłam już tą samą dziewczyną. Zburzył mój świat. Przeszedł przez niego i zostawił pobojowisko oraz chaos.

Julia Aremowicz zwana Hulia jest młodą studentką architektury z pasją do fotografii. Ma za sobą trudne dzieciństwo, bo po śmierci rodziców wraz ze swoją siostrą Dorotą zostają umieszczone w domu dziecka. Po kilku latach zamieszkują razem i są dla siebie oparciem. 

Pewnego wieczora wracając z zakupów pomyliły w pośpiechu tramwaj w którym spotkali pewnych mężczyzn, którzy zapraszają dziewczyny na imprezę do swojego kumpla. Po namowach siostry, Julia się zgadza, ale tego co zastała na miejscu się nie spodziewała. Okazuje się, że właściciel mieszkania nic nie wie o imprezie bo wraca wcześniej z zagranicy, a na miejscu zastaję tylko zaniepokojoną i przerażoną Hulie. I tak poznaję Alexa, który widząc pobojowisko w swoim domu jest wściekły, jednak daje dojść dziewczynie do głosu i wyjaśnić skąd ona się tu wzięła i postanawia jej pomóc w szukaniu siostry, która zdążyła wcześniej uciec.

Po odnalezieniu siostry, Alex proponuję dziewczyną nocleg na co się niechętnie godzą. Tego wieczora pomiędzy Julią a Alexem rozbudza się gorące pożądanie, jednak do niczego między nimi nie dochodzi, kiedy dziewczyna wyznaje mu, że jest dziewicą.  

Alexander Demski jest zwykłym kutasem, który otoczył się ogromnym murem i trauma z przeszłości sprawiła, że ma brak zaufania do kobiet, nie jest w stanie zaufać żadnej przez co traktuje je jak zwykłe gówno. 

Mieli się już nigdy nie spotkać, jednak los chciał inaczej, bo łączy ich drogi ponownie za sprawą jej przyjaciela Emila, który okazuje się być jego bratem. Przez to są zdani na częste spotykanie się, że sobą a pożądanie pcha ich ku sobie coraz bardziej. 

Julia po licznych upokorzeniach oraz upojnej nocy i jeszcze gorszym poranku uświadamia sobie, że nie da się więcej tak ranić Alexowi. Postanowiła więc zmienić swoje życie oraz skorzystać z propozycji Johna i wyjechać do Los Angeles.

Greyson zanurzył twarz w zagłębieniu mojej szyi, by językiem nakreślić jemu tylko znany wzór. Rozpadałam się na kawałki, ale on składał mnie z powrotem, a potem znów pozwalał mi się rozpadać, spijając z ust każdy dźwięk, jaki z siebie wydawałam.

Julia bardzo dobrze odnajduję się w Los Angeles, gdzie pracuje w firmie Johna. Poznaje także nowych przyjaciół, w tym Greysona, który jest lekarzem. 

Greyson jest totalnym przeciwieństwem Alexa, miły, czuły, ciepły o wielkim sercu, po prostu wartościowy facet. Stał on się dla Hulii takim światełkiem w ciemnym tunelu, rozpogadzał jej każdy dzień i dodawał siły i akceptował ją całą taką jaką jest z wszystkimi wadami i zaletami. 

Jednak czy Julia będzie w tanie zapomnieć na dobre o Alexie i da szansę Greysonowi? 

Dom. Marzyłam o nim. O dużej rodzinie siedzącej wieczorem przy kominku, grającej w gry planszowe czy po prostu oglądającej telewizję. O świętach spędzanych przy choince, wysokiej aż pod sufit; o radości i śmiechu; poczuciu bezpieczeństwa i miłości. Zdawałam sobie sprawę, że nie chodziło o sam budynek, tylko o atmosferę, którą tworzyli ludzie, ale miejsce też miało swoje znaczenie.

Hulia. Nieidealni to powieść pokazująca, że ludzie nie są idealni, popełniają błędy i to tylko od nas zależy czy wyciągniemy z nich wnioski czy też nie i czy pozwolimy przejąć władzę naszym demonom na zawsze, czy też może po prostu będziemy walczyć, bo nie każdy jest taki sam i nie można mierzyć wszystkich jedną miarką. 

Autorka w swojej książce pokazała nam wiele wartości, które w prawdziwym życiu są bardzo istotne, ale nie zawsze są dostrzegane. I mimo przeszkód jakie napotykają nas na drodze, to nigdy ale to nigdy nie możemy się poddawać, tylko iść do przodu, bo po burzy zawsze wychodzi słońce. 

Historia Hulii ukazuje nam, że nie kiedy ciężko jest odróżnić miłość od zauroczenia. Lecz nikt nigdy nie mówił, że miłość jest prosta, ale na każdego z nas czeka ktoś odpowiedni, przepisany tylko nam, czasem tylko najpierw trzeba przejść zawód i rozczarowanie, żeby poczuć co to jest prawdziwy smak szczęścia. 

Książka wywołuje masę przeróżnych emocji, zaskakuję nas swoją nieprzewidywalnością. Pokazuje jak ważna jest rodzina, prawdziwa przyjaźń oraz zaufanie i szczerość, które jest kluczowe do zbudowania jakiejkolwiek relacji. 

Jednak muszę przyznać i muszę to powiedzieć, że zabrakło mi w tej powieści odczuć Alexa, przez to nie mogłam za bardzo zrozumieć jego postępowania, a jak już się coś wyjaśniło, to miałam takie uczucie, że to naprawdę to, a nie coś bardziej głębszego. Może przez to miałam takie odczucie, że książka była pisana tylko z jednej perspektywy, a i sam Alex został odsunięty na dalszy plan. Mimo to powieść bardzo lekko i przyjemnie się czytało. 

Nasza główna bohaterka musi podjąć wiele ważnych i trudnych decyzji w swoim życiu. Nie będzie łatwo i jeśli jesteście ciekawi, czy Hulia sobie poradzi i odnajdzie wreszcie szczęście, to koniecznie sięgnijcie po książkę. Ja wam gorąco Polecam, bo to naprawdę wartościowa pozycja. 

Za objęcie książki patronatem medialnym dziękuję autorce a za egzemplarz wydawnictwu


Kristen Callihan - Ukochany wróg - Wydawnictwo Muza - Recenzja

Kristen Callihan - Ukochany wróg - Wydawnictwo Muza - Recenzja

Pewna znajoma powiedziała mi kiedyś, że jeśli kobieta maluje usta czerwoną szminką na spotkanie z mężczyzną, robi to z jednego z dwóch powodów. Albo chce, żeby ją pieprzyć, albo chce żeby się odpieprzył. 

Delilah Baker już w gimnazjum nie była akceptowana przez znajomych i swoją dziesięć miesięcy młodszą siostrę Samanthę. 

Poznanie Macona Sainta o nieskazitelnym wyglądzie chłopaka tylko pogarsza te relacje, a Macon i Samantha zostają parą aż do ukończenia liceum. Incydent na balu w ostatnim roku szkoły i przykre słowa o sobie zakończyły znajomość miedzy siostrami Baker a przystojnym Saintem na długie lata.

Studia, praca i podnoszenie kwalifikacji w rożnych dziedzinach miało być receptą na spokojne życie, a wyjazd do Azji aby poznać nowe techniki gotowania i przepisy oraz spotkanie ciekawych ludzi, co byłoby spełnieniem jej kulinarnych fantazji. 

Wiadomość z nieznanego numeru i to co odczytała przekreśla wszystkie dotychczasowe pragnienia, gdyż stwierdza że rodzina jest najważniejsza. 

Trudno powiedzieć, czy komuś znów nie odbije. W każdym razie uzgodniono, że Saint powinien być pilnowany w czasie rekonwalescencji. Gdy znowu zaczną się zdjęcia, wracam do kaskaderki, a Saintowi przypiszą innego ochroniarza. Oczywiście, jeśli się zgodzi.

Macon Saint, kiedy zauważa brak drogocennego zegarka, szybko dochodzi do wniosku, że to sprawa asystentki Samanthy Baker. 

Wiadomość do jej siostry i spotkanie po latach nie wygląda dobrze a propozycja odpracowania długu, upewnia go, że Delilah o której nie przestał myśleć pozostanie na dłużej w jego posiadłości. 

Praca wykonywana dla Macona doprowadza do tego, że częste przebywanie w swojej obecności zmienia zachowanie względem siebie co wywołuję uśmiech na ich twarzach, którego wcześniej nie było.

Powrót Samanthy do jego domu pokazuje, że przeszłość nie daje o sobie zapomnieć a relacja między Delilah i Maconem słabnie.

Nie chcę tego wymazać, bo to fragment mojej historii. Byłaś przyjacielem gdy nie miałem żadnego. I powiem zupełnie szczerze: może nawet w pewnym sensie uratowałaś mi życie.

Ukochany wróg to powieść o relacjach naszych bohaterów za młodu jak i dorosłym życiu, że dla zwrócenia na siebie uwagi są gotowi poniżyć najbliższą nam osobę nie patrząc na konsekwencje. To historia o zmaganiu się z trudnymi wyborami, walką z  uprzedzeniami i radzeniem sobie z przeszłością, ale i miłości, która rodzi się z nienawiści, bo przecież od nienawiści do miłości jest już cienka linia. Nie zabraknie także zazdrości, ubliżania sobie nawzajem, bólu i sile wybaczania. 

Macon i Delilah przez dziesięć lat byli dla siebie wrogami a kiedy siostra ich zbliżyła swoim czynem, szybko stwierdzili, że byli przeznaczeni dla siebie od zawsze, choć Samantha jeszcze nie raz spróbuje namieszać w ich życiu. Czy tym razem uda jej się skutecznie ich rozdzielić?

Jeśli szukacie lekkiej i przyjemnej lektury pełnej sekretów i życiowych mądrości, to polecam wam sięgnąć po tę pozycję. 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu 

Monika Nerc - Dziedzic podziemia. Oblicze diabła - Wydawnictwo Niezwykłe - Recenzja Patronacka Przedpremierowa

Monika Nerc - Dziedzic podziemia. Oblicze diabła - Wydawnictwo Niezwykłe - Recenzja Patronacka Przedpremierowa

Występowanie przed nimi wymaga ogromnej odwagi albo cholernej głupoty. Balansuje się na granicy życia i śmierci, ponieważ to w ich dłoniach znajduje się decyzja o naszych losach. Jeśli z jakiegoś powodu coś im się nie spodoba, kara nie dotknie wyłącznie jednej osoby, lecz całej rodziny. Wielokrotnie doszło do tego, że ich gniew spadał na całe rody.

Catariona ledwo co wróciła powrotem do Grigoriya, a już muszą się ponownie rozdzielić. Dziewczynie grozi ogromne niebezpieczeństwo, więc Grisza postanawia wylecieć do Włoch żeby porozmawiać z Starszyzną i zawalczyć o ich wspólne szczęście. Dla niego liczy się tylko ona i zrobi dla niej wszystko żeby tylko była bezpieczna.

Catariona pozostaję w Warszawie i musi mierzyć się sama z przeciwnościami oraz coraz większymi obawami co do prawdomówności Grigoriya. Przeszłość także nie daje o sobie zapomnieć i skrywane tajemnice zaczynają powoli wychodzić na światło dzienne niszcząc to w co od zawsze wierzyła. 

Pewnego dnia dochodzi do zamachu, w którym przypadkowo ginie jej najlepszy przyjaciel. Jednakże to ona miała być ofiarą i to ona miała zginąć. Cat nie może się do końca z tym pogodzić, do tego nie pomaga jej brak obecności Grigoriya za którym tęskni.

Jesteś moją królową, która rozświetla tę popierdoloną ciemność, w jakiej zostałem zamknięty, i zabiję każdego faceta, jeśli chociaż pomyśli o tym, by cię zranić.

Catriona i Grigoriy są jak dwa odległe bieguny, dzieli ich prawie wszystko, ale kiedy dochodzi do zbliżenia nagle cały świat się zatrzymuje i są tylko oni. Oboje mają silne charaktery lubią ze sobą walczyć i stawiać na swoim. 

Grisza w swoim życiu od zawsze był przepełniony mrokiem, uczono go, że miłość to słabość, ale od chwili kiedy poznał Cat i kiedy ją po raz pierwszy stracił zrozumiał, że uczucie jakim ją darzy jest jego siłą, sensem życia jest dla niego wszystkim. Bez niej by się zatracił w brutalności i zabijaniu jak na prawdziwego diabła przystało, jednak pojawiło się różowe światełko i sprawiło, że jego serduszko zmiękło ale tylko dla niej. 

Przed nimi jeszcze wiele niebezpiecznych i mrożących krew w żyłach przeżyć! Będą musieli zaznać odrobinę ognia piekielnego, zanim będą mogli bezpiecznie rządzić tymi czeluściami.

Vincenzo jest bardziej podobny do Grigoriya, niż mu się wydaje. Oboje musieli dostosować się do sytuacji, w której postawił ich przeklęty los. Piekło, przez jakie przeszli, ukształtowało ich w taki sposób.

W tej historii pojawia się także Vincenzo, który jest bratem Grigoriya. Są jak dwa żywioły, które mogą spowodować ogromne zniszczenie: Grigoriy jest niczym ogień niszczący swoją furią wszystko co stanie mu na drodze natomiast Vincenzo jest jak woda również niebezpieczna, ale za to dostaję się wszędzie i niepostrzeżenie atakując swoją niewinnością. 

Vincenzo kupił mnie swoim poczuciem humoru i zaintrygował swoją tajemniczością, bo czuję, że w nim jest wiele twarzy, które czekają na odkrycie i chętnie bym przeczytała jego własną historię, bo i jemu należy się szczęście. 

Najbardziej mnie rozwalał w duecie ze Staruszkiem. Oddzielnie są świetni, ale razem daje to mieszankę wybuchową, która sprawia, że posikacie się ze śmiechu.

Nikt z nas nie może przewidzieć przyszłości, ale jest jedna rzecz, której jestem pewna. Gdy spoglądam w stalowe tęczówki Griszy, wiem, że chce spędzić z nim całe życie, bez względu na to, jak długo będzie trwało i ile jeszcze problemów stanie na naszej drodze do szczęścia.

Oblicze diabła to trzeci i zarazem ostatni tom mafijnej serii „Dziedzic podziemia”, który jest bardzo dobrym dopełnieniem tej trylogii. Historia pełna napięcia, tajemnic i sekretów jakie wyjdą na światło dzienne i zaskoczą nas, bo byśmy w życiu się nie spodziewali takich obrotów spraw. Nie zabraknie także bólu, strachu, niebezpieczeństwa, brutalności, adrenaliny ale i namiętności oraz przede wszystkim prawdziwej miłości. 

Autorka stworzyła naprawdę genialną i przede wszystkim oryginalną powieść, a raczej serię mafijną, która wciąga od samego początku i funduję nam sporo wrażeń oraz emocji. A ostanie strony sprawiły, że na chwilę moje serce zamarło i spodziewałam się najgorszego... tak się nie robi, chyba, że chce się przyprawić mnie o zawał.

Historia Grigoriya i Catriony pokazuje nam, że mimo przeciwności losu, zawsze warto walczyć o swoją miłość i wspólne szczęście. Kiedy atakują nas nasze demony przeszłości do których nie chcielibyśmy wracać, warto otworzyć się na drugą osobę i zmierzyć się z nimi wspólnie. Bo każdy z nas chce mieć przy sobie kogoś gotowego stanąć w naszej obronie niezależnie od konsekwencji oraz do rozświetlania życia i obdarowania wsparciem. 

Ciężko mi uwierzyć, że to już koniec przygód naszych bohaterów za którymi będę tęsknić. Przez pasję Cat poczułam z nią ogromną więź, jest taką moją motoryzacyjną bratnią duszą. A jak już jesteśmy przy końcu to chciałam bardzo ogromnie podziękować Monice, za zaufanie jakim mnie obdarzyła przy tej serii. Być twoim patronatem to dla mnie zaszczyt! Wielkie dzięki. 

Pozostaje mi już tylko polecić wam Oblicze diabła, ale i całą serię „Dziedzic podziemia” jeśli jeszcze jakimś cudem nie poznaliście. Gwarantuje wam niezapomniane emocje, które przyśpieszają rytm serca! Polecam bardzo gorąco! 

             Za objęcie książki patronatem medialnym dziękuję autorce a za egzemplarz wydawnictwu 


Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger