Córka Pedofila - Ewa Pirce

Przychodzę do was z moją pierwszą recenzją na tak zwany pierwszy ostrzał wzięłam sobie cudowną książkę Ewa Pirce , wydawnictwa Wieża Czarnoksiężnika.  Jest to pierwsza książka autorki, która miała swoją premierę w tamtym roku. Ta historia jest inspirowana prawdziwymi zdarzeniami.

Są wydarzenia, które poruszają do głębi. Są ludzie, obok których nie jesteś w stanie przejść obojętnie. Są opowieści, co – raz opowiedziane – już na zawsze z Tobą pozostają. Są doświadczenia zmieniające nas na całe życie...

Taka właśnie jest historia Lexi – nastolatki, jaką możesz znać, dziewczyny innej niż wszystkie.

"Czy życie aby na pewno jest darem? Bo jak żyć, skoro Twoim jedynym towarzyszem jest samotność...?  A ona z kolei podpowiada ci nieustannie,  by skończyć tę udrękę."  


 

Lexi to samotna dziewczyna, która po odejściu matki mieszka tylko z Ojcem, który nie jest dla niej najlepszy traktuje ją skandalicznie. Myśli ona tylko o tym jak sobie ulżyć oraz marzy o śmierci. Ta opowieść nie jest taka jak wszystkie ona wchodzi w twoje emocje żeby je zmiażdżyć. Ukazuje ona niezwykły wachlarz uczuć od smutku i łez po radość tak na zmianę. Nie można narzekać na nudę cały czas się coś dzieję, akcja ani na chwilę nie zwalnia. Ta historia jest o niszczeniu samej siebie o pogoni za śmiercią. Lecz nie zrażajcie się co do tego. Autorka idealnie ukazała to co się dzieję z człowiekiem gdy jest traktowany w zły sposób oraz wykorzystywany. Potrzebująca pomocy lecz mimo wszystko wypiera to w sobie i udaje, że wszystko jest w porządku. Chwilami także udaje, że jest bardzo pewna siebie przeważnie przed kimś, a kiedy zostaje sama traktuję siebie w brutalny sposób.

"Wspominaj bo we wspomnieniach miłość żyje Wiecznie." 

Lexi pewnego dnia spotka na swojej drodze dwóch wspaniałych chłopaków. Którzy stają za nią i próbują pomóc oraz zmienić jej nastawienie do życia. Których pokochała za to że wskoczyli by za nią w ogień.

"Gdziekolwiek byśmy nie zmierzali, poszukujemy słońca. Brniemy przez tunele ciemności z nadzieją, że za kolejnym zakrętem ujrzymy promyk nadziei. A chłód wypełniający nasze dusze w końcu zniknie, ogrzany ciepłem miłości."

Czytając książkę na  początku miałam mieszane uczucia. Lecz w miarę czytania wchodziłam w tą historię coraz bardziej i przeżywałam razem z bohaterką jej wszystkie emocje. Były momenty, że łzy leciały mi bezustannie, ale ja czytałam dalej. Ta opowieść nie należy do tych miłych i przyjemnych. Tylko do trudnych, ale niezmiernie prawdziwych, które ruszą każde serce nawet te najtwardsze. Opowieść o Lexi mogę z ręką na sercu polecić każdemu czytelnikowi. Nie możecie przejść obok niej obojętnie. Jak dla mnie jest to najlepsza książka jaką czytałam w takim klimacie. Zasługuje na najlepszą ocenę. Bardzo ci dziękuję kochana za możliwość przeczytania tej poruszającej historii.


Ewa Pirce - strona autorska jeszcze raz dziękuję za tą cudowną książkę i zapraszam na moją recenzję :)

Wydajemy Książki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger