Jenny Blackhurst - Sezonowa dziewczyna - Wydawnictwo Albatros - Recenzja

„To ich wina. To zawsze była ich wina. A teraz musimy ich powstrzymać”.
Holly to dwudziestodwuletnia dziewczyna, która próbuje poskładać swoje życie po rodzinnej tragedii. W tym celu przyjeżdża na wyspę Martha’s Vineyard, gdzie próbuje odpocząć i odnaleźć siebie. Udaje jej się znaleźć pracę w marinie, a w wolnym czasie chodzi na imprezy na plaży i flirtuje z miejscowymi bogatymi dzieciakami.
Wszystko zaczyna się układać, jednak do czasu, gdy z pozoru niewinne lato szybko przybiera nieoczekiwany obrót wydarzeń.
Pewnego dnia Claire dostaje niepokojącą wiadomość od swojej siostry Holly, która zaraz potem przestaje się odzywać, zaniepokojona Claire wsiada w samolot, by ją odszukać. Na miejscu okazuje się, że nigdzie jej nie ma i nie może się z nią skontaktować. Nikt z miejscowych, z policją włącznie, nie przejmuję się zaginioną dziewczyną.
Jedyne, co udaje się jej ustalić to, że jej siostra nie jest jedyną dziewczyną, która zaginęła na tej przeklętej wyspie. A czym dłużej szuka, tym trafia na coraz więcej tajemnic i zagadek do rozwikłania.
Czy Claire uda się odkryć prawdę o tym, co stało się z siostrą?
„Martha's Vineyard była snem, z którego człowiek nie chciałby się nigdy zbudzić”.
Sezonowa dziewczyna to powieść pokazująca historię z dwóch perspektyw tej zaginionej siostry i tej, która ją poszukuję. Holly pozwala nam cofnąć się w czasie do tego, co było na początku, zanim zaginęła, a z Claire przeszukujemy malownicze wybrzeże Martha’s Vineyard i stopniowo odkrywamy przeróżne tajemnice. Czy Claire uda się odkryć prawdę o tym, co stało się z Holly? A może jej ostatnie dni na zawsze pozostaną tajemnicą?
Autorka w swojej powieści pokazuje nam, że dla najbliższych jesteśmy w stanie zrobić wszystko i nie poddamy się póki nie dotrzemy do celu. Dążenie do prawdy w świecie bogatych ludzi jest trudniejsze, ale każdy w końcu popełnia błędy, a przewinienia i kłamstwa zawsze wyjdą na jaw.
Książka pełna tajemnic, kłamstw, sekretów, intryg, zaginięć, zabójstw, poszlak, ryzyka, odwagi, traumy, żałoby, bezradności oraz dynamicznych zwrotów akcji.
Czytało mi się ją przyjemnie, wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie mogłam jej odłożyć, póki nie poznam zaskakującego finału. Akcje poznajemy z kilku perspektyw oraz przenosimy się do malowniczych miejsc.
Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę opowieść, jeśli lubicie niepokojący i tajemniczy nadmorski klimat. Wszystkim fanom thrillerów, na pewno przypadnie do gustu, ale nawet jeśli sięgacie rzadziej po ten gatunek, to tym bardziej będziecie zadowoleni.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu
(Współpraca Barterowa z)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz