Luke Allnutt - Niebo na własność - Recenzja

„Kiedy wszystko już stracone, liczy się tylko miłość”. Niebo na własność jest to wyjątkowa powieść o uczuciach — bólu, smutku oraz nadziei. Pełna miłości, rodzicielstwa i walki z przeciwnościami losu. Poruszający obraz tego, jak bolesne doświadczenie prowadzą do rozpaczy, sprawiają, że jesteśmy wrakiem człowieka, ale przychodzi chwila, że dają nam nadzieję, by ponownie zrzucić nas w otchłań cierpienia. Lecz nawet w najbardziej zdruzgotanym i cierpiącym sercu może odrodzić się nadzieja. „Czasami doświadczamy miłości w najbardziej nieoczekiwanych chwilach. Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak łatwo mogą kogoś rozczulić”. Autor stworzył niezwykle różnych od siebie bohaterów, więc mimo wszystko doskonale się wpasowali do siebie i kiedy można było powiedzieć, że wszystko układa się po ich myśli, wtedy zaczyna się psuć. Kiedy ich największy skarb i oczko w głowie, jakim jest ich synuś Jack, źródło ich szczęścia i rodzinnej harmonii. Zaczyna zachowywać się niepokojąco i pojawiają się u niego problemy z utrzymaniem równowagi i mówieniem. Nieśmiałe podejrzenia zmieniają się w straszną diagnozę — jaką jest złośliwy nowotwór mózgu. Rozpoczyna się dramatyczna walka o życie dziecka. Zdesperowani i wyczerpani rodzice oddalają się od siebie, mając odmienne zdanie co do leczenia. „Uczyń każdy dzień swoim nowym horyzontem”. Niebo na własność to opowieść, która złamie każde serce. Osoby, które mają własne dzieci, docenią to, co mają. Ta książka ukazuje piękną miłość rodzicielską i to, że w obliczu śmierci zaczynamy czerpać z każdej chwili. Piękna i wzruszająca historia wielkiej straty, upadku i odnajdywaniu się na nowo. Tę książkę na prawdę warto przeczytać, nie jest to łatwa i przyjemna lektura, ona porusza do głębi, zasmuca, dając do myślenia nam czytelnikom, bo w końcu każdemu z nas mogło przydarzyć się to samo. Rozczuli każde serce matki, jak i ojca. Sprawia, że uświadamiamy sobie jak nasze życie, jest bardzo kruche i jak ważne jest to, żeby o nie dbać, pielęgnować wspomnienia i doceniać to, co mamy, nawet jeśli się czasem nie układa, bo jedna chwila może zmienić wszystko. Dziś jesteśmy, a jutro już może nas nie być. Więc kochajmy i bądźmy kochani.



Dziękuję za możliwość przeczytania  Wydawnictwo Otwarte

3 komentarze:

  1. Tak, to prawda. Książka jest naprawdę mocna. Dość mocno chwyciła mnie za serce

    OdpowiedzUsuń
  2. Od dawna myślałam o tej książce. Z chęcią sięgnę po nią, choć wiem że będzie trudno pochamować emocje. Dziękuję za piękną i wartościową recenzję😊🌹

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger