Samanta Louis - Chłopak, który pokazał mi, jak żyć

Chłopak, który pokazał mi jak żyć to przede wszystkim debiut tej cudownej polskiej autorki, która pokazała w dość piękny i inny sposób, jak można prawdziwie kochać.

„To nie świat jest zły, mała. To ludzie go takim czynią”. 

Anastazja, która po traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa stała się bezduszną w sobie kobietą, zamkniętą w swojej bańce mydlanej. Jej największymi wrogami byli mężczyźni. Oddała się całkowicie swojej pasji, czyli muzyce. Stając się sławną piosenkarką, która powoli wspinała się po szczeblach kariery, ale nigdy nie chciała rozgłosu na dużą skalę. Broniła ponad wszystko swojej prywatności, lecz wszystko miało się zmienić o 180 stopni za sprawą jednego koncertu i mężczyzny niesamowicie przystojnego.

Nate był tancerzem dziewczyny, któremu nie wolno było naruszyć jej prywatnej przestrzeni osobistej, poza tańcem. Lecz chłopak był nią niezwykle zauroczony, więc postanowił zrobić coś, co odmieni ich życie na zawsze.

„Będę cię karmił szczęściem na śniadanie, miłością na obiad i namiętnością na kolację”. 

Autorka ukazała piękna miłość, która była im przeznaczona od zawsze, była jak dar zesłany z nieba. Niezwykle przyciągająca jak magnes. Miłość może przezwyciężyć wszystko, jeśli jest szczera i odwzajemniona.

„Chłopak, który pokazał mi jak żyć” to opowieść pełna emocji oraz akcji.
Lekkość, z jaką została, napisana sprawia, że pochłaniasz kartkę za kartką. Bohaterowie są,tak różni od siebie co sprawia, że czyta się to z taką ciekawością. Nate pokochacie od razu uroczy, czarujący, dobry chłopak do tego tancerz istny skarb. Natomiast Anastazja to dziewczyna zagubiona, z przeszłością, bojąca się otworzyć na ludzi, ale jednocześnie jest silna.

Więc czy taka mieszanka wybuchowa wyjdzie im na dobre?

Historia Anastasi i Nate'a chwyta za serce, nie pozwalając nam o niej zapomnieć.

Mówi się, że miłość to lekarstwo, które jest w stanie uleczyć nawet najgłębsze rany, ale czy tylko?

Gorąco wam polecam, tę pozycję rozpłyniecie się i zatopicie razem z bohaterami w ich świecie, przeżywając z nimi życie. A końcówka zaskoczy nie jednego z was.


Aneta Krajewska Samanta Louis, Chłopak, który pokazał mi, jak żyć, 

Zdjęcie do recenzji użyczyła mi autorka książki, która również prowadzi swojego bloga zapraszam do niej serdecznie @Lawendowa Czytelnia. Dziękuję również za możliwość przeczytania tej pięknej książki.