Aldona Skrzypoń-Powroźnik - Diabeł kontra paragraf - Wydawnictwo Editio Red - Recenzja Patronacka

„Mimo głębokiej wiary w sprawiedliwość chciałam bronić, chciałam być adwokatem. Czasem diabła, ale czy nie w każdym człowieku jest choć trochę dobra?”.

Dagmara Baranowska to młoda absolwentka prawa, która swoim zaangażowaniem zagwarantowała sobie aplikację w jednej z najlepszych kancelarii w mieście. Modrzewski&Kubala specjalizują się w obronie największych zbrodniarzy, ale nie tylko. 

Wieczorem razem z Izą swoją najlepszą przyjaciółką i zarazem współlokatorką wybierają się do baru, żeby uczcić sukces Dagi. Na miejscu świetnie się bawią, do czasu kiedy zauważa, że z oddali przygląda jej się pewien tajemniczy mężczyzna, który wpłynie na jej życie dużo bardziej, niż mogłaby się spodziewać.

Brunet mnie przerażał, a jednocześnie mrok bijący od niego mnie fascynował”.

Marcel Baranowski to przystojny mężczyzna o cudownych zielonych oczach i ciele pokryte tatuażami. Niedawno wyszedł z więzienia, gdzie był skazany za handel narkotykami, ale nie tylko, jednak, on twierdzi, że został skazany niewinnie, i że on nie przyczynił się do zarzucanych mu zarzutów.

Mężczyzna po paru miesiącach obserwacji dziewczyny, spotyka się z Dagmarą w wyznaczonym przez niego miejscu i podstępem wymusza na niej pomoc. Ma dowiedzieć się kto był rzekomym świadkiem, który go pogrążył i skazał na odsiadkę.

Czy Dagmara powinna mu zaufać, mimo że wszystkie znaki na niebie i ziemi krzyczą: nie rób tego?

„Uwielbiałam go w takim wydaniu. Czarny to był zdecydowanie jego kolor. To był zdecydowanie nasz kolor. Odzwierciedlał naszą relację, która była zła, tajemnicza, niejasna, ale i niezwykle seksowna. Czerń, przypisywana jest diabłu, jest synonimem złoczyńcy, za którego Marcel uchodził. Ten chłopak oznaczał niebezpieczeństwo, przed którym powinnam uciekać, a ja, o dziwo, to właśnie przy nim czułam się najpewniej na świecie”.

Diabeł kontra paragraf to powieść pokazująca życie dziewczyny, która będzie musiała zmierzyć się z trudnymi wyborami, bo jeden niewłaściwy krok a jej prawnicza kariera może legnąć w gruzach. A tajemniczy nieznajomy, będzie diabelską pokusą, której nie będzie mogła się oprzeć.

Autorka w tej powieści pokazuje, nam jak dwójka ludzi tak bardzo różnych od siebie niczym ogień i woda, może połączyć coś więcej niż samo pożądanie. Ona miała mu tylko pomóc a on po tym miał zniknąć z jej życia, ale czy na pewno? Przed nimi ciężkie wybory, będą musieli odpowiedzieć sobie na pytanie; Ile są w stanie poświęcić dla siebie nawzajem i czy to co ich połączyło to prawdziwa miłość? 

Historia pełna tajemnic, intryg, władzy, kłamstw, prawa, przyjaźni, miłości, pożądania, zazdrości, bolesnych wspomnień, straty, trudniej przeszłości oraz niesamowitych zwrotów akcji.

Pamiętam jak pierwszy raz przeczytałam historie Dagi i Marcela na wattpadzie, to od razu zauroczyłam się ich historią, była taka świeża i inna przepełniona emocjami. Od tego momentu wiedziałam, że ta powieść musi wyjść w papierze i bardzo w to wierzyłam i udało się czego bardzo ci Aldonka gratuluję i pisz dla nas jak najwięcej i się nie poddawaj, bo jesteś genialna!

Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę powieść, która jest przejmująca i wciągająca od samego początku do końca, nie będziecie w stanie jej odłożyć ani na momencik. Ja uwielbiam tych bohaterów i czekam z niecierpliwością na drugi tom, bo tam dopiero będzie się działo.

Za objęcie książki patronatem medialnym dziękuje autorce, a za egzemplarz wydawnictwu

6 komentarzy:

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger