Co gra w duszy Autorom - Paulina Zalecka
Z ogromną przyjemnością mogę wam przestawiać Paulinę Zalecka. Jest to świetna kobieta, która nigdy się nie poddaje przeciwnością losu i spełnia swoje marzenia. Miłośniczka literatury, szczególnie darków. W swoim dorobku pisarskim ma takie książki jak Poskładaj mnie na nowo, Zrodzony z gniewu, Kanibal. Krzyk rozdartego serca, Niebezpieczne rady, Nightmare.Red oraz duet z Moniką Nerc pt. W sidłach obsesji.
Zapraszam was gorąco na wywiad z Autorką.
1. Skąd się biorą twoje pomysły na książki?
Mój mózg działa niezwykle kreatywnie. :D Wystarczy mały impuls, wspomnienie, dźwięki muzyki, a w mojej głowie już zradza się pomysł na jakąś historię. Czasami mam wrażenie, że to moja zmarła prababcia podpowiada mi, o czym teraz pisać. Była osobą, która opowiadała mi przeróżne historie w wersji dark. Teraz ja kontynuuję jej tradycję.
2. Czy bohaterowie Pani książek mają swoje pierwowzory w rzeczywistości? Czy są to czysto fikcyjne postacie?
Moi bohaterowie są fikcyjni, aczkolwiek zawsze główni bohaterowie otrzymują jakąś cechę wspólną ze mną. Na przykład Sasha z “Niebezpiecznych rad” również jest DDA, czy nawet Sue z “Poskładaj mnie na nowo”, która była ofiarą przemocy domowej. Cholercia! Ja nawet mam podejście do społeczeństwa, jak mój tytułowy Kanibal. :D
3. Przywiązuje się pani do bohaterów swoich powieści? Jeśli tak to jak trudno jest potem zostawić ich i stworzyć nowych?
Zawsze. Każdy bohater kradnie cząstkę mojego serca. Żyję ich życiem, a kiedy kończę książkę, długo jeszcze wracam do nich myślami.
4. Jaką, że swoich książek poleciłabyś osobie, która chciałaby rozpocząć przygodę z twoją twórczością?
Jeżeli ta osoba kocha mocne, brutalne książki dark, to z pewnością “Zrodzonego z gniewu”, czy “Nightmare. Red”. Dla fanów/fanek lżejszych klimatów idealne będą “Niebezpieczne rady”.
5. Która historia, którą pani pisała była najtrudniejsza, a jaka jest najbliższa twojemu sercu?
Najtrudniejsza była dla mnie historia bliźniaczek z dylogii Nightmare. Momentami wręcz płakałam podczas tworzenia ich przygód. Oczywiście z bólu, który zaserwowałam tym dziewczynom. Natomiast najbliższą memu sercu jest obecnie retelling: “Czerwony Kapturek I Wilcze Serce”, którą publikuję na Watt, a która ukaże się w papierowej wersji. Czuję, że przy pisaniu tej historii duch mojej prababci stał obok. To ona opowiedziała mi zmienioną wersję Kapturka, gdy byłam dzieckiem. Ja ją tylko podrasowałam na mocny dark erotyk I dodałam kilka nowych postaci od siebie. :D
6. Jak wygląda Pani otoczenie podczas tworzenia? Lubi pani spokój czy wręcz odwrotnie, a może masz jakieś specjalne rytuały, przyzwyczajenia?
Lubię mieć spokój, a w słuchawkach koniecznie dobre nuty. Uwielbiam zespół Maneskin. Oni mają tak świetny vibe, że czasami nieźle mnie ponosi w kreacji życiowych ścieżek bohaterów. :D
7. Jest jakiś temat, który boi się Pani poruszyć? Jeśli tak to dlaczego akurat ten?
Jeszcze do niedawna był taki temat, którego nie chciałam się “chwycić”. Dzisiaj? Historia jest gotowa I jestem z niej mega dumna, bo całkiem dobre mi to wyszło! :D
8. Wierzy Pani w miłość od pierwszego wejrzenia, która powala totalnie na nogi jak prawie w każdym romansie?
Przy książce “Poskładaj mnie na nowo” otrzymałam kilka zarzutów, że nie można tak się zakochać jak Sue I Chris. To niemożliwe po ich przejściach. Sue I Chris byli kreowani na podstawie mnie I mojego męża. :D Tak więc, tak. Wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia, bo jestem tego przykładem. :D
9. Jeśli mogłabyś dać rady dla początkujących pisarzy, to jakie by to były?
Nie bójcie się pokonywać własnych barier! Schody są tylko tam, gdzie wy je umieścicie. Czasami jest ciężko zaistnieć w tym świecie na dłużej, ale musicie uwierzyć w siebie. Jeżeli wy nie uwierzycie w swoją historię, nikt w nią nie uwierzy, bo braknie jej waszego serca.
Uważam, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Na każdym kroku możesz się czegoś nauczyć. Całkiem do niedawna uważałam, że chciałabym mieć inne dzieciństwo. Szczęśliwe, beztroskie, takie, w którym mogłabym pokochać samą siebie. Jednak teraz? Teraz uważam, że jestem najlepszą wersją siebie, a dzięki swoim przeżyciom, mogę prowadzić rozmowy z osobami, które potrzebują wsparcia, bo wiedzą, że je zrozumiem. Dlatego jeżeli ktoś ma chwilę zwątpienia, niech śmiało uderza do mnie! Wiem, jak to jest zostać rzuconą w paszczę lwa.
Serdecznie dziękuję, że zechciałaś Paulino poświęcić mi trochę czasu i odpowiedzieć na kilka pytań. Życzę wszystkiego dobrego na ścieżce zawodowej oraz na stopie prywatnej. Pozdrawiam Serdecznie :)
Zostawiam wam także linki do social mediów Autorki, na które cieplutko zapraszam;
Facebook --> Klik Instagram --> Klik Wattpad --> Klik Tik Tok --> Klik
Bardzo ciekawy wywiad. Nie czytałam jeszcze jej książek
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz nadrobić, bo są świetne i mega życiowe ;)
UsuńSiostra bardzo lubi książki tej autorki. Polecę jej tę rozmowę.
OdpowiedzUsuńŚwietnie :D
Usuń