Anna Mytyk - Córka Gangstera - Wydawnictwo Self Publishing - Recenzja Premierowa

                                      Zniewalająca i hipnotyzująca historia, która porwie wasze serca.
„Nie ma nikogo, kto mógłby mnie ochronić. Jestem sama, zdana tylko na siebie. Życie po raz kolejny rzuca mi wyzwanie. Tylko, czy jestem w stanie je przyjąć?”

Życie Rose od początku nie było łatwe. Po śmierci swoich rodziców została oddana do domu dziecka, gdzie się wychowała. Poznała tam starszą od siebie o parę lat Samantę, z którą się zaprzyjaźniła, a po upływie czasu zamieszkały, że sobą stając się dla siebie jak siostry. Wszystko mogłoby się wydawać, że idzie w dobrym kierunku, kiedy doszło do niespodziewanego porwania. I to właśnie one miało zmienić jej życie na zawsze.

„Świat, do którego nie mają prawa wstępu zwykli śmiertelnicy. To świat uzależnienia, którego smak nie jest ani ostry, ani słodki”.

Tajemniczy mężczyzna, pieniądze i władza są na wyciągnięcie ręki, gdy Rose dowiaduję się, że jest córką zamordowanego bogacza i mafioza. Wszystko zaczyna się zmieniać, na początku nie wiedziała kompletnie czym ma do czynienia co, powodowało u niej niemałe zakłopotanie. Lecz chęć poznania tego świata i co robił jej ojciec, była silniejsza. Przez to wszystko ma jej pomóc przejść niesamowicie seksowny porywacz i wybawca w jednym Paul. Dziewczyna z dnia na dzień zaczyna się dowiadywać wszystkiego z przeszłości swoich rodziców. Zostanie dany jej jednak wybór, będzie mogła przyjąć interesy ojca i cały jego majątek jedynie za jednym małym warunkiem, jakie jest poślubienie Paula, albo odejdź i zrzec się spadku. Co wybierze? Musicie się przekonać sami, a do samego końca nie będziecie widzieli, jak zakończy się ta historia.

„- Nie miałem nic, podobnie jak ty. Ja także nie potrafię kochać, jedyne co potrafię to prowadzić interesy i rozkazywać ludziom”.

„Córka Gangstera” to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki. Muszę wam powiedzieć, że jestem pozytywnie zaskoczona. Lekkość, z jaką została napisana ta opowieść, sprawiła u mnie na końcu książki takie to już koniec, dlaczego tak. To oczywiście w pozytywnym znaczeniu czytało się to szybko i przyjemnie przez akcję i ciekawe wątki, jakie zafundowała nam autorka. Do tego dochodzą jeszcze barwni bohaterowie, każdy ma w sobie to coś, co nas nie nudzi, a chemia, jaka nad nimi wisi i rodzi się w sercu, a rozum wypycha to, co mówi serce, tworzy tę zadziorność w jakimś stopniu. Wszystko mi w tej książęce pasuje, poza tym, że ją tak szybko przeczytałam.
Prawie cała opowieść jest pisana z perspektywy głównej bohaterki, a dlaczego prawie, bo również w niektórych momentach możemy przeczytać co, przeżywa także Paul, co bardzo mi się podobało. Lubię jak w książkach, można poznać co, siedzi w głowach obydwu bohaterów.
Polecam tę opowieść każdemu, odnajdziecie tam coś dla siebie na pewno. Jest to idealna lektura, żeby po ciężkim dniu usiąść wieczorem i dosłownie pochłonąć ją całą, zapominając totalnie o wszystkim. 

Anna Mytyk-OficjalnieWydawnictwo Self Publishing 

16 komentarzy:

  1. Jakoś do mnie nie przemawia, odrzuca mnie self publishing i zajeżdża mi niezłym schematem :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem ja z kolei nie kieruję się wydawnictwem, wolę najpierw poznać twórczość autorki i ta akurat mi się bardzo spodobała.

      Usuń
    2. Bo to jest właściwa postawa, nie sugeruję się wydawnictwem, ale przygodą czytelniczą.

      Usuń
  2. Tematyka gangsterska zawsze mnie ciekawiła, jestem ciekawa czy ta pozycja przypadnie mi do gustu...

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam tę opinię i już z daleka czuję, że to gniot. Pomijając już to, że self publishing jest po prostu czymś kiepskim, to schemat tutaj goni schemat. Nic, co mogłoby mnie zainteresować. Te cytaty też nie są zachęcające. Tylko zdjęcie mi się podoba :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostre słowa, ale każdy ma swoje zdanie, innym się to może spodobać, a jeszcze innym nie. Ja pierwszy raz się spotkałam z takim wydawnictwem. Dziękuję, że podoba ci się chociaż zdjęcie staram się je robić jakoś tak z klimatem. :)

      Usuń
  4. Brzmi ciekawie, będę miała ją na uwadze. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi całkiem nieźle. Jak wpadnie w moje ręce, to ją przeczytam.
    biblioteczkamoni.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super i cieszę się, że nie skreślasz z góry patrząc na wydawnictwo. Chętnie zajrzę do ciebie na bloga.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Szczerze mówiąc nie ciekawi mnie ta pozycja, ale super, że Tobie przypadła do gustu ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdemu musi to samo się podobać, mi akurat przypadła do gustu właśnie dlatego, że jest taka lekka i nie wymagająca. Mogę sobie przeczytać i zapomnieć o kiepskim dniu.

      Usuń
  7. Bardzo lubię książki, które odrywają od rzeczywistości. Takie antidotum na codzienność 😊 będę miała na oku tę powieść.

    Pozdrawiam,
    Ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że ci się spodobało. Takie książki tak jak mówisz,są też potrzebne żeby usiąść przeczytać i zapomnieć o kiepskim dniu.

      Również Pozdrawiam :)

      Usuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger