Rachel Van Dyken - Lex. Zastępca trenera podrywu - Wydawnictwo NieZwykłe - Recenzja

"Nie wiedziała o tym, i nigdy nie miała się dowiedzieć, ale cząstka mnie odeszła wraz z nią, bo przy każdej kłótni czułem, jakby pękała część mojej duszy."

Lex to najlepszy przyjaciel Iana jego prawa ręka. Niezwykle inteligenty, studiuję informatykę i jest naprawdę dobry w tym. A jego uroda powala na kolana wszystkie kobiety. Jednak jest jedna, której nienawidzi.

Gabi to najlepsza przyjaciółka "siostra" Iana. Piękna i seksowna o niewyparzonym języku. Skrywa w sobie tajemnice i problemy. Nienawidzi Lexa.

Czy tych dwoje jest w stanie przeżyć ze sobą w jednym pomieszczeniu i się nie zabić?

"Z każdym stopniem, po którym wchodziła, czułem, jakby coś zaciskało mi się na szyi, jakby dziewczyna była moim jedynym źródłem tlenu, a ja je odciąłem, wyłączyłem."

Gabi pilnie potrzebuję pracy, więc Ian zatrudnia ją do swojej spółki skrzydłowych, a Lex ma ją wszystkiego nauczyć. Na początku chciał ją jak najszybciej wyszkolić i po prostu spławić. Jednak nie przewidział tego, że spędzając z nią więcej czasu ich sprzeczki oraz napięcie seksualne mogą przeobrazić się w coś więcej.

Jak rozwinie się relacja Gabi i Lexa? Czy w końcu długo skrywane uczucia wyjdą na światło dzienne?

 "Moje serce zawsze należało do Lexa, tylko byłam zbyt głupia, żeby to sobie uświadomić. 
A teraz miał pełnię władzy. Wiedziałam, że gdyby mnie zostawił... Nie złamałby tylko serca. Zniszczyłby mnie na całe życie."

Lex to historia, którą czyta się zapartym them, a stwierdzenie, że od nienawiść do miłości prowadzi już niewielka granica jest tu trafione w punkt. 

Lex zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu niż pierwszy tom serii. Ian był nudny i bez polotu, natomiast Lex i jego mistrzowskie docinki z Gabi wywoływały u mnie uśmiech na twarzy. Tych dwoje są jak taka bomba, która jak się spotka z zapalnikiem to wybuchnie i tak właśnie jest z nimi. A ja lubię takie charakterki, dlatego pewnie ten tom mi się spodobał bardziej.

Podsumowując seria skrzydłowi nie należy jakoś zbytnio do książek, które znajdą się w moim zestawieniu ulubionych. Raczej znajdą się tak pomiędzy ani fantastyczne ani też złe po prostu dobre, ale nie powalające.

Jednakże, jeśli macie ochotę się sami przekonać to jak najbardziej możecie sięgnąć.



Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu. 


2 komentarze:

  1. To już raczej nie mój target wiekowy. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj mówisz, że aż tak - nie raz fajnie się cofnąć w czasie ;p

      Usuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger