Ella Frank - Try - Wydawnictwo Kobiece - Recenzja Przedpremierowa

"Zazwyczaj do tej pory Logan by upolował, złapał i wypuścił partnera. Jednak Tate'a nadal gonił i kto wie, czy kiedykolwiek uda mu się go złapać. Facet nieustannie mu się wymykał, niczym spłoszone zwierzę. W jednej chwili stał nieruchomo, a w następnej uciekał, jakby walczył o życie."

Logan Mitchell to mężczyzna, który jest cholernie seksowy i kocha seks niezależnie od płci. W jego  łóżku goszczą kobiety jak i mężczyźni. Jeśli czegoś lub kogoś sobie zapragnie do dąży do celu, żeby to zdobyć. A jego mottem jest; jeśli coś go interesuje, to dlaczego nie spróbować i skosztować?

Tate Morrison to przystojny barman, który dopiero, co zatrudnił się w ulubionym barze Logana. Mężczyzna właśnie kończy upiorny czteroletni związek ze swoją byłą żoną. Zaczyna od nowa i nie w głowie mu żadne romanse.

"Logan wydawał się tutaj inny, niezwykle pewny siebie i Tate wyczuwał promieniujące z niego fale seksu. To był facet, który właśnie dostał pozwolenie, facet, który robił wszystko, cokolwiek zechciał, nie znosił sprzeciwu. Ten facet był dla niego cholernie niebezpieczny."

Logan pewnego dnia po pracy w biurze idzie do swojego ulubionego baru, gdzie od razu wpada mu w oko przystojny barman. I zaczyna się jego gra, żeby upolować Tate'a, jednak to nie będzie wcale takie łatwe, bo Tate jest heteroseksualny i nie interesują go mężczyźni. Natomiast Loganowi wcale to nie przeszkadza on już sobie go upatrzył, a on zawsze dostaję to czego chce. 

Pomiędzy Loganem,  a Tatem wyczuwalne jest niezwykłe napięcie seksualne, które jednego napędza, a drugiego prowadzi w zakłopotanie i niepewność. Logan stara się przekonać Tate'a, żeby spróbował, żeby poniósł się i poddał się temu pragnieniu, a on wypiera to z siebie jak najdłużej tylko się da.

Czy pragnienie pokona strach Tate'a?

Logana nie kręcą związki, a Tate'a mężczyźni. Jednak, co by się stało, gdyby każdy z nich złamał swoje postanowienia... chociaż na chwilę?

"Tate, każda decyzja, nieważne, czy między kobietą a mężczyzną, czy między dwoma facetami, zawsze wiąże się z ryzykiem. Naiwne jest myśleć inaczej, a ty do naiwnych nie należysz. Nie mogę dać ci żadnych gwarancji. Mogę dać ci tylko słowo, ale jeśli ono nie wystarczy..."

Try to historia opowiadająca o relacji męsko-męskiej, która jest przepełniona emocjami, uczuciami oraz tym wszystkim czego szukamy w romansach. Pazur, ostre słownictwo, odrobina sarkazmu i pogoń kotka za myszką. Do tego pokazuję nam, że uczucia wybierają za nas, bo kiedy w nas uderzają to nie jesteśmy w stanie z tym walczyć. I zmienia nasze życie o sto-osiemdziesiąt stopni. Stawia przed nami trudne wybory. Ależ czyż nie warto?

Książka ta była dla mnie całkiem nowym doświadczeniem, kiedy zobaczyłam ją w zapowiedziach to wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć. Chciałam spróbować, czegoś nowego, odkryć nieznane mi do tej pory rejony. I czy mi się to udało? Oczywiście, że tak. Autorka pokazała miłość dwóch mężczyzn w bardzo fajny i smaczny sposób. Ukazała, że nie jest łatwo, a miłość zaskakuję. Mi się książka podobała i na pewno sięgnę po kolejny tom jak tylko się ukaże. 

Jednakże ostrzegam, że jeśli ktoś się brzydzi lub boi przełamać stereotypy jakie świat narzuca co do homoseksualizmu. To może mu się nie spodobać, bo jest dużo scen erotycznych, które napisane są jak dla mnie dobrze tylko zależy czy jesteście na to gotowi? Ja osobiście polecam! 




Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu 


14 komentarzy:

  1. W moim przypadku to lektura na wakacyjne miesiące. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo tak do wakacji może nazbierać się ładny stosik :)

      Usuń
  2. Może za jakiś czas uda mi się ją przeczytać. Zobaczymy.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Chociaż nie przepadam za tego typu romansami, to trochę mnie ciekawi, jak autorka przedstawiła tą relację :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Klimatycznie nie dla mnie, ale czasem coś z tego gatunku wpadnie w ręce podczas leniwego wakacyjnego dnia. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za mocno narzucanymi związkami homoseksualnymi, ale tutaj wydaje się to być całkiem fajnie poprowadzone. Może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tym razem lektura zdecydowanie nie dla mnie, ale przeważająca większość osób lubi takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z ciekawości zajrzałabym, choć ten rodzaj "miłości" nie pociąga mnie... Specjalnie za książką gonić nie będę, chyba, że wpadnie w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, mi się spodobała jak na pierwsze spotkanie z taką miłością :)

      Usuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger