Nana Bekher - Uważaj, o co prosisz Mikołaja - Wydawnictwo Pascal /LoveBook - Recenzja

„[…] W Nashville musiałam zacząć wszystko od nowa, w dodatku byłam sama, gdy wokół mnie wszyscy tworzyli zgrane pary. Miałam dość tej samotności, dlatego w ostatnie święta życzyłam sobie, by w końcu spotkać miłość mojego życia, a trafiłam na ciebie!”.

Carla Snow to młoda dziewczyna, która jest wielką miłośniczką świąt Bożego Narodzenia. Do Nashville przyjechała spełniać się zawodowo, bo udało jej się dostać prace marzeń jako projektantka w firmie Norvell's Art Design. 

Jest bardzo podekscytowana pierwszym dniem w firmie, ale kiedy dowiaduję się, że szefem okazuje się być poznany wcześniej w klubie William, z którym spędziła najlepszą noc w swoim życiu. Obojgu coś do siebie ciągnie, ale twarde zasady mężczyzny, jasno pokazują, że łączyć ich może tylko relacja służbowa, więc trzymają siebie na dystans. 

Zbliżają się święta, ulubiony okres Carli, więc zaplanowała sobie wyjazd do rodziców już dwa tygodnie przed świętami. Pragnie im pomóc jak robiła to co roku, kiedy mieszkała jeszcze w rodzinnym Aspen, ale jej szef ma inne plany wymyślając sobie projekt, który musi być oddany na czas i nie może być żadnej obsuwy, co wymaga zapracowany okres świąteczny. Póki go nie skończą, szef nie puści jej do domu.  

Dziewczyna więc wpada na genialny pomysł i zaprasza Williama do Aspen, gdzie będzie mogła pomagać rodzicom w przygotowaniach do świąt oraz kończyć projekt wraz z szefem. 

„Czy znacie idealny przepis na niezapomniane święta bożego narodzenia? Bo ja tak, a jest nim połączenie szalonej maniaczki tych o to świąt, nowej pracy, pożądania i szefa sztywniaka”.

William jest młodym właścielem firmy architektonicznej Norvell's Art Design dla którego praca jest całym jego życiem. Typ samotnika, ceniący sobie spokój, nie miał łatwego życia, przejechał się parę razy i to dość mocno, przez co też jest nie ufny, co czyni go ostrożnym w postępowaniu z drugą osobą.

Nienawidzi świąt Boże Narodzenia i najchętniej spędziłby go w pracy i taki także ma plan, ale na jego drodze staje przepiękna nowa pracownica, która okazuje się być dziewczyną o której myśli od spędzania razem pewnej upojnej nocy. Jednak musi zapomnieć o pożądaniu, więc tłamsi w sobie uczucie jakie go do niej ciągnie. 

Kiedy dziewczyna proponuje mu spędzenie świąt w gronie jej rodziny i przy okazji skończą projekt, żeby dążyć przed samymi świętami. Wspólna praca nad projektem, jak i przygotowania do świąt, zbliżają ich do siebie i poznają się bliżej... Co wyjdzie z tej współpracy? 

„Te święta z pewnością będą niezapomniane, a do tego bardzo przyjemne!”.

Uważaj, o co prosisz Mikołaja to powieść pokazująca historię kobiety, która uwielbia okres świąteczny, ta magia sprawia, że czuję w sercu radość szczególnie kiedy może pomóc innym. Mamy także zranionego przez życie szefa firmy architektonicznej, który nienawidzi świąt Bożego Narodzenia. Tych dwoje tak różnych, ale połączy ich niezwykła magia i silne pożądanie. 

Autorka pokazuje w tej powieści, że święta to naprawdę magiczny okres i w nim dzieją się naprawdę cudowne rzeczy. I przede wszystkim ukazuje nam, że święta to nie tylko prezenty, a przede wszystkim spędzenie tego czasu w gronie najbliższych, wspólne dekorowanie, pieczenie pierniczków, ubieranie choinki to najcenniejszy czas jaki możemy dostać, a także pomoc innym, którzy potrzebują jej a wstydzą się poprosić to nic złego prosić o pomoc, szczególnie w tym czasie. Święta to zatrzymanie się na chwilę, bo wieczne życie w biegu może zmęczyć każdego. 

Historia pełna tajemnic, straty, zazdrości, uroczych momentów, magii, uroku, świątecznego klimatu,  pomagania innym, pożądania oraz wartości rodzinnych. 

Polecam wam sięgnąć po tę historie, która zabierze was na zimową i magiczną podróż do świątecznego Aspen, gdzie marzenia się spełniają, a niewierzący w magię świąt zmieniają zdanie zakochując się w tym czasie. Idealna powieść na chłodne wieczory pod kocykiem z kubkiem gorącej czekolady w dłoni przy kominku.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu


8 komentarzy:

  1. Brzmi bardzo ciekawie, powoli nabieram ochoty na świąteczne lektury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ten świąteczny czas coraz bliżej, a takie książki mega nastrajają ;)

      Usuń
  2. Siostra lubi książki tej autorki. Wspomnę jej również o tym wydaniu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Powoli zabieram się za książki o takiej tematyce i ta na pewno znajdzie się na mojej liście :) obserwuje 😘

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie sięgałam w tym roku jeszcze po książki świąteczne. O tej nawet nie słyszałam ale czuje się zaciekawiona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbliża się okres świąteczny więc fajnie nastroić się takimi książkami :)

      Usuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger