Beth O'Leary - Poszukiwany ukochany - Wydawnictwo Albatros - Recenzja

„Zaproszenie na randkę śniadaniową to coś stanowczo znaczącego – zwłaszcza w walentynki!”.

Siobhan to dwudziestoparolatka, która zajmuje się life coachingiem i jej kariera rozwija się w szybkim tempie zyskując popularność na blogu. Żyła z dnia na dzień i cieszyła się każdą chwilą, spotykała się niezobawiająco z pewnym mężczyzną, który obiecał jej walentynkowe śniadanie.

Dziewczyna czekała i czekała a Joseph się nie pojawił wystawiając ją do wiatru. Była smutna i rozczarowana oraz zachodziła w głowę, gdzie on się podział. 

„Miranda nie jest porywcza. Uważa, że każdy, kto zachowuje się jak kutas, ma ku temu jakieś powody, więc nie należy od razu wybuchać. Wie jednak również, że tolerancja może wyglądać jak słabość, zwłaszcza jeśli jest się kobietą. Przełyka ślinę”.

Miranda to dziewczyna z dość nietypowym zajęciem, bo zajmuję się drzewami i je pielęgnuje razem z grupą mężczyzn. Jest także opiekunką swoich dwóch sióstr bliźniczek oraz spotyka się od pięciu miesięcy z cudownym facetem, w którym jest bardzo zakochana. 

Jednak przychodzą walentynki a razem z nimi ogromne rozczarowanie i smutek. Liczyła na to, że zje tego pięknego dnia lunch z Carterem, ale go nie ma i nie daje żadnego znaku życia. Ich relacja zapowiadała się na poważną, tylko dlaczego się nie pojawił? 

„Nie ma sposobu, żeby to obejść: olał ją. W duchu się pociesza, że prawdopodobnie istnieje jakieś całkiem rozsądne wytłumaczenie. Jakaś naprawdę zabawna historia”.

Jane to spokojna i skryta dziewczyna, która ma za sobą skomplikowaną przeszłość o której nie lubi mówić. Pracuje w sklepie charytatywnym, uczęszcza do klubu książki oraz żyję sobie na uboczu od wszystkich. 

Pewnego dnia w swojej ulubionej piekarni spotyka mężczyznę, z którym z czasem się zaprzyjaźnia, a nawet w głębi czuje coś więcej, ale się do tego nie przyznaję. 

Kiedy jej koleżanka zaprasza ją na przyjęcie zaręczynowe, ona prosi Josepha Cartera, żeby udawał jej chłopaka, on się zgadza z czego dziewczyna się cieszy. Przyrzekł, że tego wieczoru przybędzie jej z odsieczą. Tylko… dlaczego nigdzie go nie widać?

„Pokochaj siebie pierwsza, nie czekaj, aż on to zrobi za ciebie”.

Poszukiwany ukochany to kolejna powieść, która ukazała się w ramach serii Mała Czarna, tym razem poznajemy historię trzech kobiet, które zostały wystawione w Walentynki przez faceta. Każda z nich jest inna, ale łączy ją jedna cecha - tajemniczy mężczyzna, który nie pojawił się na umówionych spotkaniach. 

Autorka w swojej powieści pokazała nam, że nie można oceniać ludzi po pozorach, bo nigdy nie wiadomo, co dana osoba przeżyła lub przeżywa ciągle w swoim życiu. Niektóre wydarzenia jakie wydarzyły się w przeszłości mocno rzutują na naszej przyszłości i nie każdy potrafi sobie z nimi poradzić. 

Historia pełna przyjaźni, wzruszenia, poszukiwania miłości, walce ze swoimi słabościami, pogodzenia się z przeszłością, odrobiną humoru, podejmowaniu trudnych decyzji oraz nadziei na lepsze jutro.

Zakończenie mnie zaskoczyło i rozwiało wszystkie wątpliwości oraz sytuacja bohaterów ukazała nam, że szczerość w relacji z ludźmi jest najważniejsza, nieważne czy to przyjaźń czy miłość. 

Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę książkę, o mężczyźnie, który stara się poukładać swoje życie, ale nie jest to dla niego łatwe. Ból, strata nie pozwala mu iść dalej i zapomnieć o przeszłości, jednak nie może się poddać, musi zawalczyć o swoją lepszą przyszłość. 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu 

6 komentarzy:

  1. Myślę, że ta książka mogłaby mi się spodobać i w wolnej chwili umilić czas

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa jak ta historia by mi się spodobała, więc gdy będę mieć możliwość rzucę na nią okiem

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję, że coś w tej książce mnie przyciąga ku sobie. Jeśli na nią trafię w bibliotece, to chętnie ją wypożyczę i przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger