Monika Dąbrowska - Let's talk about sex - Wydawnictwo NieZwykłe - Recenzja

„Ograniczenia można pokonać, jakiekolwiek by one nie były, trzeba tylko chcieć. Pewność siebie to podstawa musisz w siebie uwierzyć...”.

Irwin „Wave” Northwave to nieśmiały nastolatek studiujący literaturę angielską, który stroni od jakichkolwiek imprez, a do tego także unika bliższych kontaktów z dziewczynami. W jego życiu wydarzyło się coś, co sprawiło u niego uraz angażowania się w relacje damsko-męskie. 

Jego najlepszy przyjaciel Connor, chce mu pomóc, więc zapoznaje go z Yvette Loveridge studentką psychologii, która ma wyleczyć go z jego problemu. 

Czy Yvette uda się przebić przez twardą skorupę, którą otoczył się Irwin i rozbudzić w nim… pożądanie?

„Wyjdziesz czy nie, ja wciąż pragnę być z tobą tak na serio. Jeśli nie spróbuję, a ciebie później zabraknie, to będzie bardziej bolało”.

Yvette Loveridge zwana Love, to prześliczna i bezpośrednia dziewczyna, która jest duszą towarzystwa. Każdy na kampusie by chciał się z nią przyjaźnić, ona jednak jest bardzo inteligenta i wie komu, może ufać a komu nie.  

Kiedy Connor prosi ją o pomoc, dla swojego przyjaciela, zgadza się bez wahania. Będzie to dla nie wyzwanie, ale w końcu studiuję psychologię z zamiłowania. Spotkania z nią bardzo, mężczyznę zawstydzają, jednak z każdym dniem w jego murach pojawiają się małe luki, dzięki którym widać światełko nadziei. 

„Jesteś świadom tego, że masz blokadę i nawet jeśli chcesz się jej pozbyć, musisz mieć kogoś kto cię do tego popchnie, bo sam dalej byś uciekał”.

Let's talk about sex to pierwszy tom serii Emotions, pokazujący historię mężczyzny, który zmaga się z problemem dotyczącym zbliżeń z kobietami. Gdy tylko jest blisko z dziewczyną, opanowuje go strach i ucieka, gdzie pieprz rośnie. Trauma z przeszłości, bardzo go blokuje, więc z pomocą przychodzi mu nasza główna bohaterka, która ma otworzyć, go na nowe relację, małymi kroczkami. Czy jej się to uda? Musicie się przekonać sami.

Autorka w swojej powieści pokazuje nam, że człowiek borykający się, że swoim problemem czasami zamyka się w sobie i potrzeba czasu, aby mógł otworzyć się na drugą osobę. Trzeba wtedy go zrozumieć, wspierać, dać mu poczucie, że jesteś i może na ciebie liczyć, w każdej chwili.  

Książka pełna pomocy, troski, przyjaźni, wzajemnego zrumienia, problemów, alkoholu, imprez,  dojrzewaniu, młodzieńczych rozterek, pokonywaniu swoich lęków oraz namiętności. 

Bardzo mi się podobała kreacja bohaterów, szczególnie Irwina, który był bardzo słodki i taki uroczy, a pomysł pisarki, obrazujący jego problem wręcz paniki przed kontaktami z dziewczynami, to coś zupełnie nowego w młodzieżówce, wcześniej chyba się z tym nie spotkałam, przeważnie to facet jest tym ogierem, co ma doświadczenie w sprawach seksualnych, a tutaj jest wręcz odwrotnie. 

Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę książkę, która jest fajną młodzieżówką. Pochłania w zastraszającym tempie, że nawet nie będziecie wiedzieć, kiedy skończyliście. Wkroczcie w dorosłość razem z bohaterami powieści. 

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu 

4 komentarze:

  1. Na ciekawą powieść młodzieżową warto się skusić.

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda, zazwyczaj facet jest tą dominującą osobą, a kobieta jest przez niego wprowadzana w świat sexu, a tutaj ewidentnie jest na odwrót. To musi być ciekawa lektura.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger