Co gra w duszy Autorom - Dagmara Jakubczak
Z ogromną przyjemnością chcę Wam przestawić Dagmarę Jakubczak. Jest to super dziewczyna, która od kilku lat namiętnie czyta romanse. W swoim dorobku pisarskim ma takie książki jak Niebezpieczny dług oraz wkrótce pojawi się jej najnowsza powieść pt. Rosyjska laleczka.
Zapraszam was gorąco na wywiad z Autorką
1. Skąd się biorą twoje pomysły na książki?
Krótko mówiąc: z otoczenia ☺ Często są to filmy, muzyka, czy nawet jakiś cytat. Pomysły zazwyczaj pojawiają się niespodziewanie, czasami budzę się w środku nocy i nagle doznaję olśnienia. Wtedy koniecznie muszę to od razu zapisać, bo rano niestety ciężko jest sobie przypomnieć.
2. Czy bohaterowie Pani książek mają swoje pierwowzory w rzeczywistości? Czy są to czysto fikcyjne postacie?
Stworzone przeze mnie historie nie są inspirowane prawdziwymi wydarzeniami ani osobami z mojego otoczenia. Zarówno fabuła, jak i bohaterowie zostali wykreowani wyłącznie na potrzeby pisanej powieści. Zapewne przemycam pewne cechy, zachowania, czy reakcje ludzi, ale nie jest to w żaden sposób świadomy zabieg.
3. Przywiązuje się pani do bohaterów swoich powieści? Jeśli tak to jak trudno jest potem zostawić ich i stworzyć nowych?
Za każdym razem stawiając tą ostatnią kropkę w książce zatracam się w myślach i wracam pamięcią do wydarzeń, którymi żyłam w ostatnim czasie. Jakby nie patrzeć z bohaterami każdej książki spędziłam naprawdę ogrom czasu i świadomość, że to już koniec tej przygody wywołuje we mnie nostalgię. Na szczęście oprócz niej czuję również dumę, że stworzyłam kolejną bliską memu sercu historię.
4. Jaką, ze swoich książek poleciłabyś osobie, która chciałaby rozpocząć przygodą z twoją twórczością?
Hmm, ciężko wybrać jedną, bo każda z nich ma szczególne miejsce w moim sercu i każda opowiada zupełnie inną historię. Natomiast na dzień dzisiejszy poleciłabym przeczytanie “Poza zasięgiem”, która w całości dostępna jest na Wattpadzie, a fanów mocniejszych wrażeń zdecydowanie zachęcam do sięgnięcia po “Rosyjską laleczkę”.
5. Która historia, którą pani pisała była najtrudniejsza, a jaka jest najbliższa twojemu sercu?
“Rosyjska laleczka” to historia, którą tworzyłam aż szesnaście miesięcy (ze sporymi przerwami w pisaniu). To pierwszy dark romans, jaki zdecydowałam się napisać, a dodatkowo do fabuły dołożyłam dość kontrowersyjny temat, jakim jest handel kobietami. Może nie tyle samo pisanie sprawiło mi trudności, co strach przed odpowiednim opowiedzeniem tej historii. Nie chciałam, żeby ktoś, kto został skrzywdzony przez drugiego człowieka zarzucił mi, że podchodzę do tego tematu zbyt lekkomyślnie; nie chciałam, żeby ktokolwiek poczuł się w jakikolwiek sposób urażony. To właśnie było najtrudniejsze – napisać tę książkę tak, aby jak najlepiej oddać jej klimat, jednocześnie nikogo tym nie zranić.
A najbliższa? Na swój sposób każda z nich. Jak już wspomniałam - przy każdej spędzam mnóstwo czasu, nie potrafię wybrać jednej.
6. Jak wygląda Pani otoczenie podczas tworzenia? Lubi pani spokój czy wręcz odwrotnie, a może masz jakieś specjalne rytuały, przyzwyczajenia?
Są takie dni, kiedy nawet najmniejszy szmer mnie rozprasza, przez co nie mogę się skupić, ale zdarzają się też chwile, kiedy nawet włączony telewizor mi nie przeszkadza, więc to wszystko zależy od nastroju. Ale jeśli mam wybrać, to zdecydowanie lubię pisać, kiedy dookoła jest cisza. I koniecznie z dużym kubkiem kawy! Ewentualnie wina haha.
7. Jest jakiś temat, który boi się Pani poruszyć? Jeśli tak to dlaczego akurat ten?
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam i na tę chwilę nic takiego nie przychodzi mi do głowy.
8. Wierzy Pani w miłość od pierwszego wejrzenia, która powala totalnie na nogi jak prawie w każdym romansie?
Wierzę, że dwoje ludzi może być sobie pisanych i zawsze znajdą do siebie drogę, nie zważając na trudności, jakie spotkają ich po drodze. Jeśli ktoś ma być Twój, to prędzej czy później będzie. A miłość od pierwszego wejrzenia? To chyba to całe przyciąganie sprawia, że czujemy, jakbyśmy stracili dla tej drugiej osoby głowę.
9. Jeśli mogłabyś dać rady dla początkujących pisarzy, to jakie by to były?
Przede wszystkim pisać i się nie poddawać. Początki nie zawsze są łatwe, ale najważniejsze to ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Jak to mówią: trening czyni mistrza. Każdy kiedyś zaczynał, niezależnie od branży, i warto o tym pamiętać. Dobrze jest też wrzucać swoje teksty na platformy typu Wattpad i brać pod uwagę sugestie czytelników.
10. I na sam koniec, mam jeszcze jedno pytanie; Gdybyś mogła zmienić jedną rzecz, jaka by to była? A może uważasz, że to, co nas spotyka w życiu takie właśnie miało być?
Zazwyczaj, kiedy coś nie idzie po naszej myśli w pierwszej chwili chcielibyśmy cofnąć czas i zrobić coś inaczej, ale prawda jest taka, że z biegiem czasu dochodzimy do wniosku, że było to nam potrzebne. Jestem zdania, że w naszym życiu wszystko dzieje się po coś, dlatego niczego bym nie zmieniła. To, co do tej pory mnie spotkało i to, jakie decyzje podjęłam, doprowadziło mnie do miejsca, w którym jestem dziś.
Serdecznie dziękuję, że zechciałaś Dagmaro poświęcić mi trochę czasu i odpowiedzieć na kilka pytań. Życzę wszystkiego dobrego na ścieżce zawodowej oraz na stopie prywatnej. Pozdrawiam Serdecznie :)
Zostawiam wam także linki do social mediów Autorki, na które cieplutko zapraszam;
Świetny wywiad. Podoba mi się odpowiedź na ostatnie pytanie
OdpowiedzUsuńMi też się bardzo spodobała ta odpowiedź :)
UsuńBardzo miło czyta się takie rozmowy.
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuń