Joanna Chwistek - Sonia - Wydawnictwo NieZwykłe - Recenzja

„Poczucie zdrady było niczym trucizna powoli krążąca we krwi. Paliło żywym ogniem, nie pozwalało nabrać tchu. Patrzyłam z niedowierzaniem na moich braci, na ich twarzach malowało się autentyczne przerażenie, a przecież mało istniało na świecie rzeczy, których baliby się Aleksander i Maksim. Jednak teraz było inaczej, bo na szali stało coś, na co pracowaliśmy latami. Nasza relacja, nasza miłość i przede wszystkim zaufanie”.

Sonia Rublow jest młodszą siostrą Aleksandra i nie zna innego życia niż to które dzieliła z braćmi. Od najmłodszych lat była zamknięta w złotej klatce przez rodzinę. Jeśli chciała wyjść poza mury domu, to tylko w towarzystwie ochrony oraz w najgorszym wypadku swojej zaborczej matki. Robili to dla jej dobra, chcieli ją chronić przed złem, jakie czyhało na każdym rogu. 

Po śmierci matki miała zaznać w końcu trochę wolności, bracia zadecydowali, że dziewczyna zamieszka w Seattle, gdzie będzie bezpieczniejsza. Oko ma mieć na nią Nikolai Romanow, którego znała od dłuższego czasu, bo prowadził interesy z jej braćmi. 

Nie miała jednak, pojęcia, że mężczyzna ma o wiele większe plany związane z nią samą. A przebywanie w jego towarzystwie sprawia, że zaczyna być nim oczarowana. Co jednak będzie, kiedy odkryje, że za tą piękną fasadą krył się sam diabeł?

„Sonia stanowiła moją największą słabość. Była jedyną osobą, która mogła mnie zniszczyć, pogrążyć, nawet jeśli nie robiłaby tego specjalnie. Bratwa to moje życie, ale dla tej kobiety mógłbym zrzec się wszystkiego i posłać każdego mojego człowieka na śmierć”.

Nikolai Romanow jest prawą ręką głowy Bratwy, człowiek bezwzględny mający krew na rękach nie jednego wroga. Lepiej nie wchodzić mu w drogę, bo jest niebezpieczny i zawsze dostaje to, czego chce i nie cofnie się przed niczym.  

Pomagając Aleksandrowi w ratowaniu Danielle, mógł zażądać, by ten w zamian oddał mu swoją siostrę. On jednak zrobił inaczej, czym pewnie bardzo ich zaskoczył oraz troszkę też zaimponował, bo jego warunkiem była zgoda o zawalczenie o jej serce, chciał, żeby pokochała go ot, tak bez przymusu. 

Dziewczyna była od niego dużo młodsza, ale wiek to tylko liczby, Sonia spodobała mu się od początku, ale dopiero teraz mógł wdrążyć w życie swój plan. Zrobi wszystko, żeby przekonać kobietę do siebie, a ona jest cierpliwy, bo wie, czy prędzej, czy później będzie jego na wieki. 

Jednak, co się stanie, kiedy tajemnice zaczną wychodzić na światło dzienne? 

„Uparcie trzymałam się myśli, że wolność to życie w pojedynkę, a tak naprawdę dopiero teraz zrozumiałam, że prawdziwa wolność jest wtedy, kiedy kochasz i jesteś kochany”.

„Sonia” to drugi tom serii Niebezpieczny układ, opowiadający historię Sonii Rublow młodszej siostry Aleksandra, którego znacie z poprzedniego tomu pt. Danielle. Dziewczyna, od kiedy tylko pamięta, była zamknięta w domu, a kiedy chciała wyjść to tylko z ochroną albo rodzicielką. Pragnęła z całego serca tylko wolności. Natomiast Nikolai od zawsze pragnął tylko mieć ją przy swoim boku, ale skrywające tajemnice na pewno nie działają na jego korzyść. 

Autorka w tej powieści poruszyła wątek handlu żywym towarem, który bardzo często pojawia się ostatnio w książkach. Podobało mi się, że bohaterowie za wszelką cenę chcieli pokonać tych złych ludzi, którzy porywali niewinne dzieci od innych rodzin. Ludzie to bestie, patrzące tylko na swoją korzyść i przeciwko takim, mogą tylko iść gorsze bestie - tylko z tym wyjątkiem, że mają serca dla najbliższych i nie wyżywają się na bezbronnych dzieciach czy kobietach. 

Historia pełna tajemnic, sekretów, kłamstw, niebezpieczeństwa, strachu, więzi rodzinnych, pragnienia wolności, przyjaźni, trudnych wyborów, pożądania, namiętności oraz walki o ukochaną i zwrotów akcji.

Wciąga od pierwszej po ostatnią stronę, aż nie chce się od niej odrywać ani na moment. Fajnie było spotkać ponowienie bohaterów z poprzedniego tomu i już nie mogę się doczekać kolejnego, który zapewne będzie o Maksimie. 

Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę historię, w której zobaczymy jak bardzo ważna, jest szczera rozmowa oraz zaufanie i to, że nie możemy budować relacji od kłamstwa, bo ciężko będzie nam potem wszystko odkręcić, bo prawda zawsze wyjdzie na jaw, prędzej czy później. 

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu