Nikki J. Summers - Luca - Wydawnictwo Black Rose - Recenzja Patronacka

„Czasami trzeba opuścić swoją strefę komfortu i pójść w nieznane, żeby dostać to, czego chcesz”.

Chloe Ellis to dobra dziewczyna, która miała kochającego ojca, jednak po jego śmierci wszystko się zmieniło. Oni, jej światełka odeszli - jeden był najlepszym przyjacielem, a drugiemu oddała swoje serce i duszę. 

W wieku siedemnastu lat została wyrzucona na ulicę, przez swoją matkę i musiała sobie poradzić sama. Nie było jej wcale łatwo, trafiła do męskiego klubu Jack's Kitty Kat, gdzie dostała pracę jako striptizerka. Nie była zadowolona, ale dobrze płacili, a ona musiała się jakoś utrzymać oraz opłacić swoje studia medyczne.

Pewnego wieczoru podczas występu niespodziewanie zrobiło się małe zamieszanie, a ona sama została uprowadzona i wyciągnięta z klubu, a następnie rzucona do samochodu. Kiedy zobaczyła, któż to właśnie przed nią siedzi była zaskoczona, bo był to Freddie, jej przyjaciel sprzed lat. 

Od tego momentu wszystko ma się zmienić...

„Postanowiłem, że już nikomu nie powiem tych dwóch słów, które mówiłem matce. Miłość zawsze kończyła się złamanym sercem. Już je czułem w piersi: pękło, kruszyło się i utrudniało mi oddychanie”.

Luca Marquez miał trudne dzieciństwo, nie było mu łatwo, a to za sprawą ojca tyrana, który znęcał się nie tylko psychicznie, ale także fizycznie nad nimi. Był kochanym starszym bratem, zawsze chronił Freddiego przed złością ojczulka, na tyle ile tylko mógł. Znosił każdy cios i wzmacniał się, żeby w końcu dokonać samosądu. 

Kiedy w jego życiu pojawiła się Chloe, to zakorzeniła się w jego sercu na stałe. Jednak musiał ją opuścić, chociaż tego nie chciał i żeby wiedział, jak potoczą się jej losy, to na pewno by jej nie zostawił. 

Teraz jednak po dobrych paru latach, staje przed nim w jego gabinecie i jest tak samo piękna, jak ją zapamiętał. Dziewczyna potrzebuje ochrony, bo nawet nie zdaje sobie sprawy, w jak niebezpieczne towarzystwo wpadła. 

Zostanie u niego, póki nie złapie tego drania, który jej zagraża, albo może i dłużej, bo Chloe Ellis to cały jego świat, ale ona jeszcze o tym nie wie.

„Byliśmy do siebie tak bardzo podobni. Oboje ostro walczyliśmy w obronie tego, co nasze. Tkwiła w nas wielka siła”.

Luca to powieść pokazująca historię mężczyzny, który musiał szybko dorosnąć i przyjął na siebie ogromny ciężar i bronił swojego brata przed okropnym potworem, jakim był ich ojciec. Każdy jego dzień pogrążał go w coraz większym mroku, a jedynym światełkiem była przepiękna dziewczyna z sąsiedztwa. Ona kochała go całym sercem i duszą, ale on musiał je złamać, bo myślał, że tak będzie lepiej, ale wcale nie było. Dopiero w dniu, w którym powróciła do jego życia, wchodząc do jego klubu i potrzebując ochrony, wniosła światło w jego ciemność i ogrzała jego zimne jak kamień serce.

Autorka stworzyła powieść, która pokazuje nam, że mimo upływu czasu prawdziwa miłość nigdy z nas nie wygaśnie, będzie się tliła na dnie naszego serca i będzie tylko czekała, żeby ponownie ją rozpalić. O takie uczucie trzeba walczyć, nie można go wypuszczać z rąk, bo może już nie powrócić. Luca powinien bardziej się starać pokazać jej, że jest najważniejsza, ale jego upartość była wręcz załamująca. Myślę, więc że każdy potrzebuje czasu i odwagi do podjęcia ostatecznego kroku, musimy jednak pamiętać, że ukochana też wiecznie czekać nie będzie, tym bardziej że wiele razy to ona pierwsza wychodziła z inicjatywą.  

Książka pełna tajemnic, intryg, przemocy, brutalności, mroku, zdrady, nienawiści, niebezpieczeństwa, walki z demonami przeszłości, niepewności, smutku, rozczarowania, przyjaźni, walki o prawdziwą miłość. 

Wciągnęła mnie w swoje mroczne sidła od samego początku, sprawiając, że nie mogłam się od niej oderwać, aż nie poznam zakończenia. Dwie zranione dusze, które pragnęły siebie, lecz on był tym upartym, a ona kochała go mimo wszystko. Przed nimi trudna droga usłana dywanem kolczastych róż. Jak bardzo pokiereszowani z tego wyjdą? Przekonajcie się sami. Ja jestem totalnie oczarowana i zakochana w tej historii. 

Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę przepiękną, ale i bolesną historię tych dwojga ludzi, którzy od zawsze byli sobie przeznaczeni, tylko musieli przejść wiele, żeby odnaleźć do siebie drogę i otworzyć swoje serca. 

Za objęcie patronatem medialnym i egzemplarz dziękuję Wydawnictwu 

6 komentarzy:

  1. Widzę, że jest to jedno z wydań, które warto polecać dalej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że nie jest to za łatwa lektura.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się lektura pełna akcji i emocji. Lubię gdy dużo się dzieje a potem zostaje w człowieku temat do przemyśleń

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger