Izabella Frączyk - Jagna Rolska - Kaprys milionera - Wydawnictwo Prószyński i S-ka - Recenzja

Zadzwoń do niego - zadzwoń i przemów mu do rozsądku. Przecież ten zakład to jakiś kompletny absurd, a umowę można zawsze rozwiązać, prawda?”

Podczas spotkania trzech przyjaciół na piwie, którzy razem dorastali dochodzi do absurdalnego zakładu. Robert i Emil wysoko ustawieni reżyser filmowy i biznesmen wchodzą na temat rodziny i kobiet. Robert twierdzi, że z brzydkiej kobiety nie zrobi łabędzia a Emil jest przeciwnego zdania. Marek nauczyciel i pasjonat fotografii jest tym co przecina ten zakład. 

Na trzeźwo wygląda to trochę bardziej zagmatwanie, ale Emil człowiek honoru podejmuję wyzwanie i szuka odpowiedniej osoby spełniającej wymogi Roberta. Ma na to miesiąc i po akceptacji, pół toku na przemianę jej w księżniczkę.

Spadłaś mi z nieba i jestem ci za to ogromnie wdzięczny. Zaraz ci pokażę wzór umowy i jeśli zechcesz, możemy ją podpisać choćby zaraz. Mam absolutną pewność, że jesteś najlepszą kandydatką, jaką mogłem sobie wymarzyć.”

Danka Popiołek jest dwudziestoośmioletnią kobietą, pracownicą w sieci sklepów Bonus i znajduję się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. 

Gdy ginie jej współlokatorka to ona ratując się z opresji ucieka i kontaktuje się ze swoim szefem, którego widziała na portalu Findera w sprawie pracy asystentki. Jednak podczas spotkania okazuję się, że to nie jest jej szef i prosi go o pomoc. Po wyjaśnieniu sprawy zgadza się na ten układ i to jest to co zmienia całe jej życie. 

Danka ciężko pracuję nad sobą i odkrywa swoją pasję, którą jest fotografowanie. 

Policja i przestępcy wiążą Dankę, że śmiercią jej koleżanki z pracy i próbują ją odnaleźć. Emil jest przekonany o jej niewinności i wywozi ją w nieznane miejsce w kraju, a później za granicę. Zło jednak czai się wszędzie i też dosięga naszą bohaterkę, która musi stanąć przed obliczem prawdziwego szefa.

No widzisz? Gdybyś nie zmarzł, teraz nie byłoby ci tak dobrze. W życiu czasem musi być gorzej, żeby człowiek docenił, kiedy ma lepiej. Nie może cały czas być tylko dobrze.”

Kaprys milionera to przepiękna historia przemiany brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia. Lekka i ciekawa podróż czytelnicza, która zaskakuję, bawi i wciąga od samego początku.

Bohaterowie książki czują do siebie dystans, ale to nie znaczy, że patrzą na siebie inaczej. Pożądanie da się wyczuć w powietrzu. Finałem ich znajomości jest koniec zakładu, co do którego nie bardzo byli przygotowani.

Autorki pokazują w tej powieści, że trzeba w napięciu czytać do samego końca, bo nigdy nic nie wiadomo i zawsze mieć nadzieję na szczęśliwe zakończenie. I powiem wam, że ono zwaliło mnie z nóg i z ogromną niecierpliwością czekam na kontynuację. Książkę wam bardzo gorąco polecam i wyczekuję drugiego tomu z spektakularnym finałem.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu 

4 komentarze:

  1. Na pewno książka znajdzie wielu swoich zwolenników.

    OdpowiedzUsuń
  2. O tej książce słyszę pierwszy raz od Ciebie. Ale coś czuję, że mogłaby mi nie przypaść do gustu.
    Dobrze, że ci się podobała i mam nadzieję, że szybko wydadzą drugi tom, haha.
    Pozdrawiam
    polecam-goodbook.blogspot

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger