Sarah Thompson - Co zrobiłaby Wednesday? - Wydawnictwo Albatros - Recenzja

 „Nigdy nie wypiera się swojej natury, by zyskać popularność. Czasami trudno jest być szczerym, jeśli nie macie pewności, kim naprawdę jesteście. Dlatego nie ma niczego złego w eksperymentowaniu z różnymi wersjami siebie, by odkryć swoja prawdziwa naturę. Nikt nie może o tym decydować za was”.

Wednesday Addams to obecnie najsłynniejsza nastolatka na świecie. Pokochały ją nie tylko jej rówieśniczki, ale również wiele innych kobiet. A serial „Wednesday”, wyprodukowany przez Netflix podbił serca wielu, sprawiając, że dziewczynka z warkoczykami stała się popularna. 

Oferuje nam osiem rozdziałów obejmujących najważniejsze aspekty życia. Mamy rodzinę, przyjaciół, dom, styl, muzykę, pracę, kreatywność i miłość. W każdym z nich znajdziemy nie tylko opis zachowania, myśli, sposoby Wednesday, ale i wskazówki dotyczące tego, co my sami możemy zrobić w tym kierunku, żeby zaakceptować własne ja. 

Autorka pokazuje w tym krótkim przewodniku, jak ważne jest bycie sobą, że trzeba akceptować to, kim jesteśmy. Nie można patrzeć na innych i iść za trendami, jeśli czujecie się dobrze z samym sobą, to się nie zmieniajcie. Ludzie pokochają cię za to, kim jesteś, za prawdziwość i unikatowość. A kto tego nie zrozumie, niech po prostu spada na drzewo. 

Ta króciutka książka jest idealna dla nastolatków, jak i dla dorosłych. Zajdziemy w niej cytaty oraz ilustrację i mnóstwo porad życiowych, wskazówek co do stawiania siebie na pierwszym miejscu, tego, jak rezygnować z toksycznych znajomości i cieszyć się pasjami, które cię ekscytują. Kochaj siebie i żyj swoim życiem - to motto przewodnie tego przewodnika. 

Na końcu przewodnika możecie wypisać własne siedem rzeczy, które dają wam radość, których chcecie się nauczyć czy co cenicie w związku i jak wyrażacie miłość. 

Polecam bardzo gorąco sięgnąć po tę lekturę, która może wielu podnieść na duchu i uruchomić w nas myślenie skłaniające do refleksji. Tym bardziej że coraz więcej słyszy się o depresji wśród nastolatków, może taka niewinna książeczka, chociaż troszkę podniesie na duchu. 

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu 

4 komentarze:

  1. Trochę lakoniczna, ale ogólnie bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za inspirację, to może być całkiem fajny prezent na święta. Jako mam nastolatek wrzucam do koszyka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie to cieszy :) Mam nadzieje, że będzie to udany prezent :D

      Usuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger