Kristen Callihan - Niegrzeczny Rockman - Wydawnictwo Muza - Recenzja

Nie chcę być protekcjonalny i udzielać ci osobistych porad, ale rzeczywiście może lepiej odpuścić. Ojca, który zostawia swoje dziecko, chyba nie warto szukać.

Profesjonalna przyjaciółka, taki zawód wykonuje Stella Grey, w pracy ma wielu znajomych a mimo to czuję się bardzo samotna. 

Pewnego dnia w sklepie spotyka wysokiego mężczyznę, z którym wchodzi w bitwę o ostatnie pudełko ulubionych lodów. 

Powrót do swojego mieszkania tylko pogłębia jej zły nastrój, a kiedy dowiaduje się, że budynek w którym mieszka jest przeznaczony pod wynajem, czuje się jeszcze gorzej. 

Utrata matki i pozostawiona przez ojca Stella, nauczyła się pomagać innym nie patrząc na siebie. 

Propozycja pracy jaką dostała od menadżera jakiś wypływowych ludzi ma oddalić jej kłopoty mieszkaniowe, na kilka miesięcy. Jedynym warunkiem tego tego zlecenia jest całkowita dyskrecja i uszanowanie prywatności sąsiada. Mówi się, że sąsiedztwo popłaca, ile w tym prawdy, dowiecie się wkrótce. 

No... Oskarżył mnie, że go prześladuję. Chociaż jeśli mam być szczera, sama mu to zarzuciłam. Ponadto kiedy nie chciałam mu powiedzieć, czym się w życiu zajmuję, założył, że jestem prostytutką.

John Blackwood czołowy piosenkarz i gitarzysta zespołu Kill John jednego z najlepszych zespołów rockowych świata, bez przyjaciół, wśród obcych ludzi, też czuje się samotny.

Czas po koncertach nie miał dla niego żadnego znaczenia, seks, alkohol i dragi to było najważniejsze, nigdy nie myślał o swoim życiu osobistym. 

Dziewczyna poznana przypadkiem w sklepie nie daje mu o sobie zapomnieć, a kiedy dowiaduje się, że mieszka za ścianą jest pełen obaw co wyniknie z tego sąsiedztwa. 

Rozmowa z przyjaciółmi przekonuje go, aby spróbować innego życia niż te które prowadził dotychczas. 

John mając trzydzieści lat i burzliwą przeszłość nigdy nie był zakochany i dlatego boi się prawdziwego uczucia. Sytuacja zmienia się kiedy Stellę poproszono, aby została dziewczyną Johna na kilka tygodni, tak na poprawę wizerunku zespołu. Propozycja zaskakuje wszystkich, najbardziej jego. 

Wszystko zaczyna się zmieniać kiedy śmierć bliskiej mu osoby doprowadza do tego, że demony z przeszłości wracają a obawy o najbliższe mu osoby wywołują dreszcze, strach i załamanie. Chce wrócić do tego jak było kiedyś, nie potrzebuje żadnej pomocy ani współczucia, chce zostać sam, bo wtedy ma mniej do stracenia. 

Stella więc postanawia dać mu spokój i odchodzi.. Czy John zrozumie, co stracił i zawalczy o swoją lepszą przyszłość?

Nie ma czegoś takiego jak idealne życie. Mnie samej daleko do ideału. Jeśli kogoś kochasz, musisz akceptować wszystkie jego wady. Już miałam od ciebie odejść, ale dotarło do mnie, że przecież ty też nie potrafisz ufać. A mimo to jesteś tu i próbujesz.

Niegrzeczny Rockman to kolejna opowieść, która opowiada o życiu sławnych gitarzystów. John, na scenie Jax jest jednym z wielu tego zespołu, muzyka jest dla niego wszystkim, tlenem, gdy gra czuje się nieśmiertelny i liczy się dla niego tylko ta chwila w której jest na scenie nic więcej nie ma wtedy znaczenia.  

Autorka stworzyła ciekawą lekturę, która wciąga od samego początku a miłość rodzi się w najmniej niespodziewanym momencie i jest tak silna, że przeraża ich samych. Pokazuje nam także, że nie można być samotnym, bo każdy człowiek potrzebuje drugiej osoby inaczej wpadnie w głęboką przepaść.

Książkę wam bardzo gorąco polecam, ale także i poprzednie tomy z tej serii. Na pewno się nie zawiedziecie, bo każda historia jest przepełniona ogromem pięknych uczuć i walką z własnymi słabościami i demonami.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu 

4 komentarze:

  1. Wow, chyba muszę ją przeczytać. Zaintrygowałaś mnie swoją ciekawą i kuszącą recenzją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, bardzo mnie to cieszy :) Koniecznie czytaj i nadrabiaj poprzednie tomy.

      Usuń
  2. Im jestem starsza, tym bardziej przekonuję się, że kocham swojego partnera za wszystkie nieidealności. :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger