Akcja Poznaj Autora - Ewa Pirce


Imię i nazwisko: Ewa Pirce

1. Jaka jest Twoja ulubiona książka/książki (maksymalnie trzy)?

Uwielbiam twórczość Carlosa Ruiza Zafóna, Colleen Hoover, Amy Harmon czy Sylvaina Reynarda. Ciężko wybrać konkretne tytuły spośród dziesiątek wspaniałych. Niemniej od razu przed na myśl przychodzi mi „Cień wiatru” Zafóna i „Piekło Gabriela” Reynarda.

2. A ulubiona piosenka?

Z tym jest większy problem, ale z pewnością jedna z piosenek Eda Sheerana, którego kocham miłością bezgraniczną. Dla mnie to geniusz muzyczny i nawet jeśli wyśpiewałby mi instrukcję obsługi pralki, to zapewne byłabym wniebowzięta.

3. Jakie jest Twoje najpiękniejsze wspomnienie?

Jeśli napiszę, że narodziny obojga dzieci, to będzie zbyt oklepane (śmiech)? Gdy pomyślę nad tym pytaniem nieco dłużej, to od razu wyobraźnia podrzuca mi wspomnienie dni, kiedy w niemal każdą niedzielę razem z siostrami wybierałyśmy się na długie, pełne śmiechu i radości spacery.

4. Kim jest osoba, która najbardziej Cię inspiruje?

Nie takiej osoby. Inspiracje czerpię ogólnie z życia, a przede wszystkim z muzyki. To ona najlepiej wpływa na moją pisarską płodność. 

5. Jak zaczęła się Twoja przygoda z książkami, zarówno czytaniem, jak i pisaniem?

Książki u mnie w domu były czymś normalnym, u nas każdy czytał. Pierwszymi książkami, po jakie sięgnęłam były westerny. Mieliśmy ich w domu mnóstwo, ponieważ tata najbardziej lubił ten rodzaj literatury. 

6. Czy wydarzenia, które wydarzyły się w Twoim życiu wpływają na to o czym piszesz?

Oczywiście, że tak. Dzięki temu, co przeżyłam, jestem w stanie (mam nadzieję) budować wiarygodne postaci. Staram się przemycać do swoich historii nie tyle własne życie, co doświadczenia i emocje, które towarzyszyły mi w danym momencie.

7. Gdybyś mogła zamieszkać w dowolnym miejscu na Ziemi – gdzie by to było?

Nowa Zelandia, to chyba najpiękniejsze miejsce na Ziemi. 

8. Gdybyś miała milion złotych, co byś z nim zrobiła?

Po co gdybać, dajcie mi go, to Wam pokażę (śmiech).

9. Skoro życie jest takie krótkie, dlaczego nie robimy tylu rzeczy, które lubimy?

Sądzę, że tym, co nas powstrzymuje, jest strach. Boimy się i to rzutuje nie tylko na nasze postępowanie, na decyzje, jakie podejmujemy. Zamiast czerpać z życia garściami, bawić się, cieszyć, my dostosowujemy się do norm narzuconych przez społeczeństwo. Boimy się ryzykować i wychylać, co znacznie gasi nasz zapał i nie daje takiej radości, jaką chcielibyśmy odczuwać.

10. Co robisz, gdy nikt nie patrzy? (To pytanie ma charakter typowo humorystyczny)

Podjadam sól :P Serio, uwielbiam. Tylko cicho :D 

Bardzo dziękuję za możliwość „przepytania” Cię. Mam nadzieję, że pytania nie były problemowe.
Życzę wszystkiego dobrego!

6 komentarzy:

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger