Meghan March - Niepokorna królowa - Wydawnictwo Editio Red - Recenzja Przedpremierowa

„Dla świata zewnętrznego jestem kimś, kto rządzi, budząc strach i wykorzystując groźby. Jestem też kimś, kto w razie konieczności nie cofnie się przed ich realizacją”.
Pierwszy tom serii „Trylogii Mount”, czyli „Król bez skrupułów” tak bardzo mi się spodobał, że nie mogłam doczekać się drugiego tomu. W sposób, w jaki autorka zakończyła pierwszą część, był nie do wytrzymania, bo kto tak kończy i w drugiej części jest podobnie. Już wyczekuję trzeciego i ostatniego tomu z tej serii.

„Niepokorna królowa” zaczyna się od cofnięcia do przeszłości Lachlana. Możemy bliżej go poznać i przekonać się, dlaczego jest taki jaki jest, czyli bezlitosny i bezwzględny.

„Keira jest inna. Walczy ze mną na każdym kroku. Jej podporządkowanie nigdy nie jest pewne, jednak gdy je oferuje, smakuje tym słodziej. Jej ciało jest tak gorące, jak ogień w jej oczach i jestem uzależniony od tych piekielnych płomieni”. 

Historia Lachlana i Keiry z każdą stroną nabiera szalonego tempa. Bezwzględny Mount zaczyna uświadamiać sobie, że Keira jest kimś więcej niż tylko zwykłą zabawką.
Ona natomiast cały czas walczy przed samą sobą, żeby nie oddać mu swojego serca, bo to złamałoby ją do końca. Ciało to co innego domaga się jego dotyku z każdą chwilą coraz bardziej.

Czy dwa tak silne charaktery w końcu odpuszczą? Czy podążą za uczuciami, przed którymi się bronią?

„Jestem niczym narkoman goniący za kolejną działką. Za każdym razem, gdy z nią jestem, szukam tego samego. Różnica między Keirą a narkotykiem polega jednak na tym, że każdy kolejny raz jest lepszy od poprzedniego”. 

„Niepokorna królowa” to historia o tym, że nawet w sercu zimnego drania tli się promyk ludzkich uczuć. I jeśli coś lub ktoś należy do niego, będzie tego bronił i chronił za wszelką cenę.

Ta książka jest tak dobra, że jak zaczniecie to, nie będziecie mogli się od niej oderwać. Pochłoniecie nią w mgnieniu oka, a zakończenie wbije was ponownie w fotel, tak jak było to przy poprzedniej części.
Musicie koniecznie przeczytać!!


Dziękuję za egzemplarz wydawnictwu 


6 komentarzy:

  1. Chyba bym musiała tą buteleczkę opróżnić by przeczytać książkę - tak bardzo takich historii nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciężko mi stwierdzić czy sięgnę po tę książkę bo po przeczytaniu recenzji, oprócz tego że fabuła będzie opowiadać o jakiejś przeszłości głównego bohatera, nie wiem o czym jest. Szkoda, że nie zamieściłaś krótkiego zarysu fabuły. Samo powielenie kolejnego schematu o złym chłopcu, który zmienia się dla jakiejś kobiety niestety do mnie nie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chciałam za dużo, zdradzić żeby nie za spolerować. Postaram się poprawić na następny raz.

      Usuń
  3. Ta seria jeszcze przede mną, ale siostra pochłonęła obie książki a jej frustracja po skończeniu królowej była nie mała :-D Ja poczekam aż wyjdzie cała seria :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo dobrze robisz, bo zakończenia są takie,że ach.. podzielam ból twojej siostry.

      Usuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger