Akcja Poznaj Autora - Anna Fobia


Imię i nazwisko: Anna Fobia 

1. Jaka jest Twoja ulubiona książka/książki (maksymalnie trzy)?

Już jako dziecko pokochałam całą serię pt. „Opowieści z Narnii” od C.S. Lewis. Dzięki tym książkom poznałam magię czytania,która z czasem przemieniła się w prawdziwą pasję. Chciałabym mieć w domu identyczną szafę, którą opisał autor, aby móc przechodzić do bajkowego świata.
 Z nowszych pozycji uwielbiam „Oczy wilka” Alicja Sinicka oraz „Dziesięć płytkich oddechów” K.A. Tucker.


2. A ulubiona piosenka?

Kocham muzykę, lubię się w niej na chwilę zatracić i oderwać od rzeczywistości. Nie ma dla mnie znaczenia, w jakim języku jest śpiewana, ale odkąd mieszkam w Irlandii, pokochałam lokalne zespoły. W ostatnim czasie oczarowały mnie wszystkie utwory od „Walking On Cars”. Ten irlandzki, pięcioosobowy zespół gra przyjemnego rocka (niektóre kawałki pochodzą pod
indie rock). Każdy ich teledysk wraz z niesamowitą piosenką ukazuje bardzo emocjonalne historie. Zarówno wokal jak tekst i muzyka są magiczne. Jeśli miałabym wybrać jeden ich utwór, byłaby to zdecydowanie piosenka „Speeding Cars”.


3. Jakie jest Twoje najpiękniejsze wspomnienie?

Uczucie beztroski. Może wydawać się to dziwne, bo to wspomnienie mojego stanu podświadomości, ale tak właśnie czuję.Pamiętam, gdy jako dziecko, podczas letnich wakacji budziłam się razem ze wschodem słońca i cieszyłam się brakiem szkoły i obowiązków. Uwielbiałam ten stan odprężenia, swobodę myśli, błogie lenistwo i niemartwienie się o przyszłość. Beztroska to zdecydowanie moje najlepsze wspomnienie.

4. Kim jest osoba, która najbardziej Cię inspiruje?

Dziadek Janek, który przeżył bardzo dużo jako młody człowiek. Przez ponad rok przetrzymywany był w obozie koncentracyjnym w Mauthausen. Po zakończeniu II wojny światowej, kiedy Amerykanie uwolnili więźniów i obiecali transport do ich domów, uciekł, bo nie dowierzał w ich słowa. Przez kilka tygodni wracał pieszo do żony i dzieci. Mieszkał ze mną i rodzicami od
śmierci babci, wychowując mnie jako małą dziewczynkę. Był człowiekiem o dużej wrażliwości, kochającym życie rodzinne i stawiającym na wzajemny szacunek. Widział za dużo złego: upadek człowieczeństwa, ból, nienawiść i tylko miłość trzymała go przy życiu, gdyż jako jedyna w całej wojnie była niepokonana i rosła w siłę. Z każdym bólem i raną uzmysławiała mu jak bardzo jest ważna i potrzebna.Staram się pokazać w moich książkach wartości dziadka, uchwycić emocje i miłość. 


5. Jak zaczęła się Twoja przygoda z książkami, zarówno czytaniem, jak i pisaniem?

Przygoda z pisanie miała swój początek właśnie w czytaniu. Od bardzo dawna każdą wolną chwilę poświęcam książkom. Czasami czytam do późnych godzin nocnych, bo nie jestem w stanie się oderwać, a gdy kończę, jestem zła, że tak szybko czytałam i już nie będę mogła przebywać w świecie moich bohaterów. Chyba właśnie ta miłość do czytania sprawiła, że spróbowałam
stworzyć własne historie. W ten sposób dwa lata temu podczas kąpieli w wannie napisałam na telefonie wstęp do „Anaid. Niezwykły zmysł”. 


6. Czy wydarzenia, które wydarzyły się w Twoim życiu wpływają na to o czym piszesz?

Na pewno nie wpływają bezpośrednio na to, o czym piszę, aczkolwiek w pewnym stopniu mnie inspirują i to często nawet nieświadomie. Miłości oraz fantastyka to główne tematy moich książek i są one w większości dziełami mojej bujnej wyobraźni,rzadko natomiast wydarzeniami z mojego życia. 

7. Gdybyś mogła zamieszkać w dowolnym miejscu na Ziemi – gdzie by to było?

Na pewno gdzieś gdzie jest ciepło przez cały rok. Najlepiej, aby była to drewniana chatka w lesie z widokiem na czyste wody jeziora, w którym mogłabym pływać godzinami na golasa :P he he 😊, a potem wylegiwać się w cieniu drzew czytając i
pisząc książki.


8. Gdybyś miała milion złotych, co byś z nim zrobiła?

Spełniłabym odpowiedź z poprzedniego pytania – to na sto procent. Resztę pewno przekazałabym tym, którzy potrzebują tego bardziej niż ja. Tak sobie czasem myślę, że nasze życie to taka gra w „ The Sims”, w której żyjesz, budujesz dom, zarabiasz pieniądze i dążysz do tego, by mieć więcej i więcej. Jednak gdy przychodzi taki moment „wygranej”, bo ktoś podaje ci kody do nielimitowanej ilości pieniędzy i nie musisz się o nic starać czy czekać, bo możesz kupić wszystko, zdajesz sobie sprawę, że już wcale nie masz ochoty dalej grać. Powinniśmy do wszystkiego w życiu podchodzić z dystansem i dać sobie czas, bo to właśnie momenty wyczekiwania są najpiękniejsze i warte więcej niż milion złotych.

9. Skoro życie jest takie krótkie, dlaczego nie robimy tylu rzeczy, które lubimy?

Największym wrogiem w robieniu rzeczy, które lubimy, okazuje się brak czasu. Myślę, że wielu ludzi chciałoby go mieć po prostu więcej, ale niestety się nie da. Musimy pracować, aby zaspokoić nasze ludzkie potrzeby i pochłania nas codzienność. Dlatego chciałabym wynaleźć maszynę, która spowolni czas i pozwoli mi spisać wszystkie moje niekończące się pomysły, które dwoją się i troją z zaskakującą prędkością. 

10. Co robisz, gdy nikt nie patrzy? (To pytanie ma charakter typowo humorystyczny)

Nie myję zębów przez dwie minut, tylko pół.
Nie zajadam się zdrowymi przekąskami, tylko chipsami i czekoladą.
Nie ściągam piżamy przez cały dzień, nie maluję i chodzę rozczochrana. Śpię do południa, jem śniadanie na obiad, potem obiad na kolację, a wieczorem uciekam wcześnie do łóżka, bo przecież tak wcześniej rano wstała😉


Bardzo dziękuję za możliwość „przepytania” Cię. Mam nadzieję, że pytania nie były problemowe.
Życzę wszystkiego dobrego!

6 komentarzy:

  1. Ostatnie pytanie bardzo humorystyczne :) Fajny wywiad

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię poznawać ulubione książki innych autorów. To ciekawe, co czytają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, czasem można poznać całkiem nową książkę :D

      Usuń
  3. Chyba muszę przeczytać „Oczy wilka”, ponieważ w pozostałych kwestiach zgadzam się z pisarką :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger