D.B. Foryś - Tylko Żywi Mogą Umrzeć - Wydawnictwo NieZwykłe - Recenzja Patronacka

Ostatecznie moje życie i tak należało do mroku.

Tylko Żywi Mogą Umrzeć to rewelacyjna książka, która skradła moje serce już bardzo dawno temu. Miałam okazję ją czytać jeszcze w starym wydaniu, bo jak wiecie, jest to wznowienie pierwszego tomu przygód o szalonej pogromczyni demonów. Historia, którą stworzyła autorka, jest jedną z lepszych jakie czytałam z gatunku fantastyki.

Trzymałam się na dystans. Nie ufałam swojemu demonowi. Nie potrafiłam go w pełni kontrolować ani sprawić, aby wykonywał moje rozkazy. Był jak tykająca bomba wewnątrz mojego organizmu, a ja nie miałam najmniejszego pojęcia, jak ją rozbroić... 

Główną bohaterkę polubicie od początku do samego końca. Tessa Brown to dziewczyna, która z natury przypomina po części każdą z nas. Jest szczerza do bólu czasem sarkastyczna. Pracuję jako zwykła kelnerka, stara się prowadzić w miarę normalne ludzie życie. Jednak jest w niej coś wyjątkowego, co sprawia, że jej życie nie jest już takie spokojne, jakby się mogło wydawać. Kiedy nadchodzi ciemna noc, to zamienia się w żądną krwi pogromczynię demonów.

Zerknęłam na jego twarz. Niespodziewanie nie zobaczyłam w nim demona. Sama nie wierzyłam, iż o tym pomyślałam, ale poczułam, że jesteśmy do siebie podobni. Ja – odrzucona przez własną rodzinę, on – tułający się przez wieki w poszukiwaniu ulgi i spokoju.

Historia nabiera tempa, kiedy pewnego dnia zostaję skradziony pewien krucyfiks, który zapoczątkował serię wydarzeń i całkowicie odmienił życie Tess. Wyrusza więc na misję w poszukiwaniu artefaktu, lecz nie znajduje go, a poznaję za to tajemniczego, przystojnego, a zarazem uroczego Kiliana. I tu się zatrzymam, na chwilę, chociaż o Kilianie mogłabym mówić godzinami. Jest to tajemniczy przystojniak z zamiłowaniem do ciasteczek, dajcie mu cicho, a jest wasz. Ma w sobie to coś, co bardzo lubię mrok tę diaboliczną iskrę z mieszanką bardzo dobrego serduszka. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia i pozostanie w moich serduszku już na zawsze. 

Przylgnęłam do niego w chwili spełnienia, by móc zobaczyć bursztynowe spojrzenie. Działało na mnie jak nałóg. Odurzałam się nim i kompletnie uzależniałam. Byłam na Kilianowym haju

Autorka również zadbała o wątek miłosny w powieści, który jest bardzo dobrze poprowadzony. Stopniowo nam miarkowała to uczucie, jakie się rodziło pomiędzy Tessą a Kilianem. Można powiedzieć, że z rozdziału na rozdział coraz bardziej się docierali, a ich mistrzowskie riposty były wprost genialne! Z tą parą nie będziecie się w stanie nudzić, po nich możecie spodziewać się dosłownie wszystkiego. Ja ich osobiście uwielbiam.

Gdybym wówczas wiedział, co mnie czeka po śmierci, być może moja decyzja byłaby inna. Być może powiedziałbym "nie" demonowi. To już zresztą bez znaczenia. Nie da się zmienić przeszłości. Skoro istnieje Piekło, musi istnieć też Niebo, tak?

Zastanawialiście się może ile osób, jest potrzebnych do rozpętania Apokalipsy?

Zapewne wielu, ale tylko oni są na tyle odważni, żeby się tego podjąć. Gabriel, który jest niesamowicie zabawnym proboszczem i egzorcystą w jedynym. Deamon kilkutysiącletni demon. Remiel strasznie irytujący typ, nie polubiłam się z nim do tego medium z zapędem do nekromancji. Jest także Leonardo niezastąpiony ekspert od ziół i zna się na tym naprawdę bardzo dobrze. Na czelę tej grupy stoją Tessa i Kilian. JAK MYŚLICE POWSTRZYMAJĄ ZBLIŻAJĄCĄ SIĘ APOKALIPSĘ?

Tylko żywi mogą umrzeć to imponująca i wciągająca książka, po którą musicie sięgnąć. Autorka zafunduje wam niezłą jazdę bez trzymanki i mrożące krew w żyłach akcje, dzięki, którym poczujecie ciarki na plecach. Idealnie stworzone i wykreowane postacie, którym nic im nie brakuję. A zakończenie wbije was dosłownie w fotel i będzie pragnąć więcej.
Dziękuję Dorocie za cudowną ucztę czytelniczą.
Nie pozostaje wam nic innego jak tylko zapolować razem z bohaterami. Ja zapolowałam i na pewno zrobię to ponownie. Jestem oczarowana całą historią i polecam wam ją całym sercem.


Dziękuję autorce za możliwość objęcia patronatem książki oraz wydawnictwu. 

 
Zachęcam także do zajrzenia na strony autorki;

www autorskie: http://dbforys.pl/ 
www powieści: http://www.tessabrown.pl/
Grupa fanowska: https://www.facebook.com/groups/337505850433306/
Strona wydawcy: https://www.facebook.com/wydawnictwoniezwykle/?epa=SEARCH_BOX

9 komentarzy:

  1. Brzmi ciekawie, ale nie wiem kiedy znajdę czas na przeczytanie. I gratuluję patronatu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka jest rewelacyjna! Mam nadzieję, że uda ci się chociaż trochę czasu znaleź :)
      Dziękuję :*

      Usuń
  2. Gratuluję patronatu! a tytuł sobie zapiszę i mam nadzieję, że uda mi się sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że zachęciłam do przeczytania. Książka jest rewelacyjna! <3
      Dziękuję :*

      Usuń
  3. Historia wydaje się być ciekawa, więc z chęcią przeczytam :)

    Pozdrawiam!
    recnejze-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam tytuł w planach, jestem go bardzo ciekawa. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super patronat. Gratulacje. Jestem zaciekawiona tą powieścią.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger