Laura Passer - Księżniczka.Tom1 - Wydawnictwo Dlaczemu - Recenzja

„Ostatnią rzeczą, jakiej bym się spodziewała, było to, że będę musiała spędzać czas z tym dupkiem. Unikałam tego przez ostatnie cztery lata, nawet nie przyjeżdżając na święta czy wakacje. A teraz będę go widywać codziennie? Jezu”.

Katja Ragnatelli to młoda dziewczyna i jednocześnie córka szefa mafii, oczko w głowie i księżniczka.  Na skutek swoich wybryków, ojciec wysłał ją na studia do Kanady. Po kilku latach wraca w rodzinne strony, żeby zaliczyć praktyki w agencji reklamowej. Ma jednak w tym swój plan i zamierza już nie wracać tylko zostać w New Jersey.

Na czas pobytu w domu ojciec przydziela jej do ochrony swojego zaufanego żołnierza Jaydena. Dziewczyna nie jest zadowolona z tej sytuacji, bo szczerze z mężczyzną się nienawidzą od najmłodszych lat. On ją uważa za rozkapryszoną dziewuchę, a ona go za gbura i dupka, chociaż czym więcej czasu spędzają ze sobą, tym się przekonują, że oboje się mylili. 

„Nigdy nie przypuszczałem, że się kiedyś zakocham. Taką prawdziwą miłością. Zawsze najważniejsza była Rodzina, Pająki. Wszystko inne było na drugim planie”.

Jayden, to mężczyzna, który nie miał łatwego dzieciństwa, musiał dokonywać w swoim życiu ciężkich wyborów i robić rzeczy, których nie chciał. Na swojej drodze spotkał ojca Katji, który dał mu schronienie oraz lepsze życie. Wyszkolił go na swojego najlepszego żołnierza w szeregach mafii i został naznaczony tatuażem pająka, czyli herbem rodziny Ragnatelli, którego to zaszczytu doznają nieliczni.

Kiedy dostaje rozkaz pilnowania córki swojego szefa, nie jest za bardzo zadowolony, bo uważa dziewczynę za niedojrzałą i rozpieszczoną. Jednak po czasie zmienia zdanie, bo Katja zmieniła się bardzo od ostatniego razu. A pożądanie jest coraz większe, oboje wiedzą, że nie może połączyć ich nic więcej. 

Czy złamią mafijne zakazy wiedząc, że konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach dla każdego z nich?

„To był tylko symbol. Ale był to symbol czegoś wspaniałego. Ludzi, którzy go nosili, łączy niesamowita więź, ufali sobie ponad wszystko. Czy to nie było piękne? W tak brutalnym świecie zachować tę cząstkę siebie, gdzie honor i braterstwo są najważniejsze”.

Księżniczka to pierwszy tom serii Pajęczyna pokazująca historię dziewczyny, która po kilkunastu latach wraca ponownie w swoje rodzinne strony, gdzie miastem rządzi jej ojciec. Zostaje przydzielony jej do ochrony najlepszy człowiek ojca, za którym nie przepada, ale po czasie wszystko się zmienia, ale nic nie jest proste, a sprawy zaczynają się komplikować, kiedy rodzi się niedozwolone uczucie. 

Autorka w swojej powieści pokazuje nam, że rodzina jest najważniejsza i nawet w tak brutalnym mafijnym świecie, gdzie przelewana jest krew i wszystko rządzi się swoimi prawami, warto walczyć o uczucie, jeśli czujemy, że to jest właśnie to oraz o rodzinę. 

Książka pełna tajemnic, intryg, porachunków mafijnych, adrenaliny, strachu, troski, niebezpieczeństwa, trudnych wyborów, więzów rodzinnych, poświęcenia, pożądania, namiętności oraz zaskakujących zwrotów akcji.

Bardzo mi się podoba pomysł pisarki z całą tą otoczką pająka, który nie tylko był symbolem, ale także jednoczył i scal rodzinne więzi. Mega oryginalna fabuła, która czytało się z przyjemnością i wciągała od początku do końca. Zdecydowanie sięgnę po drugi tom. 

Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę historię, w której granica między nienawiścią, a miłością jest naprawdę cienka i uczucie uderza w nas najmniej spodziewanym momencie. Jak ciężko jest podejmować decyzje, kiedy trzeba walczyć i wybierać pomiędzy tym, co mówi ci rozum, a podpowiada serce.

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu