M. Mackenzie - Kolekcjoner - Wydawnictwo NieZwykłe - Recenzja

„Dudniło mu w uszach, ten dźwięk był nierówny, często przyspieszony, żywy. Wszak bicie serca oznaczało życie - tego brakowało kukiełkom. (...) Ruda miała być ostatnim elementem układanki...”.

Charelle Clark to dwudziestoparolatka z zawodu dziennikarka, która jest w żałobie i nie może się pozbierać po śmierci swojej najlepszej przyjaciółki, zamordowanej w brutalny sposób. Gdy przez przypadek odkrywa prywatne zapiski kobiety, która była panią detektyw, postanawia sprawdzić, nad czym pracowała w ostatnich dniach życia.

Doprowadzają ją one do małego miasteczka w stanie Teksas, gdzie na miejscu poznaje dwóch  mężczyzn Dextera oraz Huntera. Kiedy natrafia na kolejny trop, postanawia na własną rękę odnaleźć mordercę, Sofie. Nie wie jednak, że przez, to wplątała się w bardzo niebezpieczną sprawę, a na domiar wpadła w oko mordercy, który ją bacznie obserwuje. 

„Dex roztaczał wokół aurę tajemniczości, obietnicę grzechu, która przyciągała jak magnes”.

Dexter McCoy to mieszkaniec małego miasteczka Devine, gdzie urzęduję na swoim ranczu. Jest typem samotnika i stroni od jakieś bliższej relacji z ludźmi. Jednak ma jednego przyjaciela imieniem Hunter, który jest szanowanym lekarzem. Oboje są tak różni, jak ogień i woda; Dex roztaczała wokół siebie ciemną aurę, natomiast Hunter jest pełen radości i pomocy. 

Kiedy w miasteczku zjawia się piękna rudowłosa nieznajoma, wzbudza w nich zainteresowanie, sami mieszkańcy też interesują się jej osobą, ale jest jeszcze ktoś, kto zwrócił uwagę na nią pewien tajemniczy, niebezpieczny czyhający w cieniu morderca-kolekcjoner. 

Jedna kobieta, dwóch mężczyzn i morderca, który wziął już Charelle jako swój kolejny cel. Kto wyjdzie cało z tej historii? 

„Był zdeterminowany, by jak najszybciej przygotować się do punktu kulminacyjnego ułożonego planu, a tym samym dokończyć swoją kolekcję”.

Kolekcjoner to powieść pokazująca historię dziewczyny, która pojechała do Devine małego miasteczka w stanie Teksas, żeby dowiedzieć się, nad czym pracowała jej zamordowana przyjaciółka oraz odnaleźć tego, co za tym stoi. Nieświadomie wplątuję się w bardzo niebezpieczną grę, w której stawką jest życie lub śmierć. Dziewczyna nie wie komu, już ma zaufać, tym bardziej że uczucia potrafią być zdradliwe. 

Autorka w swojej powieści pokazuje nam, że w życiu nic nie jest takim, jakie się wydaje. Człowiek ma w sobie dwa oblicza. Te, które chce pokazać ludziom, jaki jest doskonały, a tak naprawdę skrywa w sobie mroczną duszę, działając według określonego planu. Musimy uważać, komu chcemy zaufać, bo pozory potrafią być bardzo mylące, czego potem odczuwamy bolesne skutki, tylko jak znaleźć ten złoty środek? Za każdym zachowaniem, kryje się straszna przeszłość, która spowodowała, to kim się staliśmy, a zmiana nigdy nie jest łatwa.

Książka pełna tajemnic, kłamstw, niebezpieczeństwa, mroku, strachu, niepewności, adrenaliny, bólu,  zaskakujących zwrotów akcji, bolesnych wspomnień, straty bliskiej osoby i pogodzenia się z tym, walki z demonami z przeszłości,  brutalnych opisów, ale także znajdziemy odrobinę namiętności. 

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i na pewno nie ostanie. Jestem bardzo mile zaskoczona pomysłem na fabułę oraz samym wykonaniem i wcale mi nie przeszkadzała trzecioosobowa narracja. Powieść wciąga od samego początku i z każdą przeczytaną stroną czujemy coraz większe napięcie oraz ten dreszczyk na ciele i szybce bicie serca, co się zaraz wydarzy, wręcz wstrzymujemy oddech na chwile, żeby zraz przeżyć wielkie boom. A klimat jest idealnie zobrazowany i wyobraźnia działa na najwyższych obrotach.

Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę historię, w której wątki kryminalne, przeplatają się z tymi niczym z thrillera, a to wszystko jest okruszone jeszcze delikatnym romansem w tle. Wszystkim fanom thrillerów i kryminałów na pewno przypadnie do gustu, książka powala na kolana. Koniecznie czytajcie!

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu