Akcja Poznaj Autora - Daniel Koziarski


Imię i nazwisko: Daniel Koziarski

1.  Jaka jest Twoja ulubiona książka/książki (maksymalnie trzy)?

Przyjmijmy, że ulubiona książka to taka, która nie tyle zostaje na dłużej w pamięci, bo takich jest wiele, co książka, do której się wielokrotnie wraca. Osobiście raczej nie wracam do przeczytanych książek – jedynym wyjątkiem jest tutaj twórczość Charlesa Bukowskiego. W tym przypadku zdarza mi się przeczytać jego wybrane pozycje kilkakrotnie, więc pozwolisz, że zamiast odpowiedzieć na pytanie o ulubioną książkę czy ulubione książki, odpowiem Ci na pytanie o ulubionego autora.
Inaczej przedstawia się kwestia komiksów, jeśli wyodrębnić je z kategorii książek – bardzo często wracam do kultowych komiksów z czasów PRL-u i nieustannie zaczytuję się w „Fistaszkach” Charlesa Schulza.

2. A ulubiona piosenka?

Ze względu na to, że kiedyś bardzo interesowałem się muzyką - i to muzyką wielu gatunków, mam niezliczone zastępy piosenek, do których ciągle wracam, zwykle z lat osiemdziesiątych czy dziewięćdziesiątych np. „King’s Cross” (Pet Shop Boys), „Stars” (Simply Red), „First We Take Manhattan” (Leonard Cohen), „Common People” (Pulp). Nie wszyscy artyści przetrwali w
moich rankingach próbę czasu np. niegdyś Coldplay należał do moich ukochanych zespołów, ale od ponad dziesięciu lat nagrywa rzeczy, które zupełnie do mnie nie trafiają.

3. Jakie jest Twoje najpiękniejsze wspomnienie? 

Staram się pielęgnować rozmaite dobre wspomnienia, ale zarazem nie podlegać jakimś szczególnym uniesieniom czy sentymentom, bo patrząc zbyt mocno w przeszłość można stracić z oczu teraźniejszość i przyszłość. Z drugiej strony, myślę, że życie pędzi tak szybko do przodu, że trochę brakuje tego czasu, żeby się zatrzymać, popatrzyć za siebie i czerpać radość z własnych przeżyć, doświadczeń i osiągnięć. Szkoda.

4. Kim jest osoba, która najbardziej Cię inspiruje?

Bardzo inspiruje mnie postać księdza Jerzego Popiełuszki – fascynuje mnie, w jaki sposób potrafił łączyć żarliwą wiarę z otwartością na drugiego człowieka (również tego niewierzącego czy wyznającego inne wartości niż on), szukaniem tego co łączy, nie zaś tego co dzieli; jak zjednywał sobie ludzi, zamiast odsądzać kogokolwiek od czci i wiary. Myślę, że polskiemu Kościołowi wyraźnie brakuje dzisiaj takich kapłanów i takiego podejścia.Kolejną inspirującą osobą jest dla mnie
David Attenborough – prezenter, przyrodnik, podróżnik; człowiek, który ma już dziewięćdziesiąt trzy lata, a wcale nie myśli, żeby zwalniać. Imponuje mi jego witalność, ale przede wszystkim zaangażowanie w sprawy ochrony środowiska, kwestie związane z negatywnymi zjawiskami takimi jak globalne ocieplenie. Kiedyś dla mnie te sprawy były mniej ważne, można powiedzieć, że w jakimś stopniu je nawet bagatelizowałem czy trywializowałem, przyznam ze wstydem, ale ludzie tacy jak David Attenborough otwierają oczy na pewne sprawy i wyzwania przed którymi stoi ludzkość. Trzeba być ciekawym świata, żeby zrozumieć, jakie procesy w nim zachodzą.

5. Jak zaczęła się Twoja przygoda z książkami, zarówno czytaniem, jak i pisaniem?

Jeśli chodzi o czytanie, to nie pamiętam, czy były to książeczki dla dzieci czy komiksy. Komiksy, jak już przy nich jesteśmy, były w każdym razie wspaniałą szkołą czytelniczą. Jeśli chodzi o pisanie, to zainspirowany – często bardziej serialami niż literaturą - tworzyłem jakieś zawstydzające rzeczy do szuflady już od późnej podstawówki czy wczesnego liceum. Ale jakieś bardziej śmiałe i sensowne próby przypadły dopiero na czas studiów, choć dopiero po ich zakończeniu miałem poczucie, że jestem w stanie napisać książkę, którą można będzie bez wstydu przedstawić jakiemuś wydawcy.

6. Czy wydarzenia, które wydarzyły się w Twoim życiu wpływają na to o czym piszesz?

Z pewnością to, co wydarzyło się w życiu moim lub życiu ludzi, których znam, odbija się jakoś w moich książkach – czasem bezpośrednio, czasem pośrednio, mając wpływ na podejmowane tematy, kreacje bohaterów i ich przeżycia. Zakładam, że dobra, a przynajmniej przekonująca literatura, nie może abstrahować od świata przeżyć i obserwacji jej autora. Ale są to przeżycia i obserwacje nieraz zdeformowane, przetworzone, bardziej hiperbola czy karykatura niż kalka. Dlatego nie chciałbym, żeby patrzono na mnie przez pryzmat zawartości moich książek – ostatecznie to, co w nich przeczytacie, to w przeważającej mierze fikcja napędzana siłą wyobraźni.

7. Gdybyś mógł zamieszkać w dowolnym miejscu na Ziemi – gdzie by to było?

Czasem zadaję sobie to pytanie i nie dochodzę do jakiejś konkretnej odpowiedzi. Z pewnością w takim, w którym życie jest spokojniejsze, nastroje bardziej wyważone, ludzie bardziej wobec siebie życzliwi i mniej problemowi niż w Polsce.

8. Gdybyś miał milion złotych, co byś z nim zrobił?

Naprawdę nie wiem, ale żałuję, że tego rodzaju pytania nie spędzają mi snu z powiek. W każdym razie nie mam w naturze ekstrawaganckich wydatków, a większe pieniądze nie zmieniłyby zasadniczo mojego stylu życia.

9. Skoro życie jest takie krótkie, dlaczego nie robimy tylu rzeczy, które lubimy?

Niektórym brakuje czasu, innym pieniędzy, jeszcze innym zdrowia, żeby realizować marzenia czy robić rzeczy, które lubią. Ale część z ograniczeń sami sobie nakładamy, świadomie rezygnując z marzeń, planów, a nawet małych radości w imię pogodzenia z rutyną, codziennością, bylejakością. Niektórzy powtarzają sobie przy tym, że jeszcze będzie okazja, będą lepsze czasy i lepsze okoliczności, a tymczasem brutalna proza życia powinna nam uświadamiać, że jest tu i teraz, a
myślenie długofalowe nie powinno nam przesłaniać małych radości i wykorzystywania bieżących sposobności, żeby afirmować życie.

10. Co robisz, gdy nikt nie patrzy? (To pytanie ma charakter typowo humorystyczny😊)

Nie wiem, czy byłoby Ci do śmiechu, gdybym odpowiedział. Ta odpowiedź ma charakter typowo humorystyczny. ;) A tak na poważnie – piszę.

Bardzo dziękuję za możliwość „przepytania” Cię. Mam nadzieję, że pytania nie były problemowe.
Życzę wszystkiego dobrego!


To ja dziękuję, że zaproszenie. Pytania były sympatyczne, ale momentami wymagające, co jest idealną kombinacją!
Wszystkiego dobrego również dla Ciebie i Czytelników Twojego bloga!

6 komentarzy:

  1. Bardzo dobry wywiad ;) fajnie byłoby, gdybyś na wstępie przedstawiła krótko autora, niektórzy mogą go nie znać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A tak właściwie co ten autor napisał? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten autor napisał Ciemnokrąg i Klub niewiernych w duecie z Agnieszką Lingas-Łoniewska. I brał udział też w kilku antologiach.

      Usuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger