Paulina Zalecka - Łowca. Krzyk rozdartej duszy - Wydawnictwo Niegrzeczne książki - Recenzja Ambasadorska
„Jestem pieprzoną ciemnością, która pochłania twój blask, Victorio. [...] Zatem odbierz mi całe światło, Hunterze, bo chcę wejść do twojego świata mroku, jeśli to da mi gwarancję, że już zawsze będziemy razem”.
Victoria Anabelle Jones to żywiołowa młoda kobieta, która wychowała się w domu dziecka, po śmierci swoich rodziców, gdzie zaprzyjaźniła się z Arią. Dziewczyny się wspierają cały czas i pomagają sobie nawzajem.
Pracuje w sklepie, jakoś wiążę koniec z końcem. Ma także nietypowe upodobanie, bo wbija się na wesela i zawsze zabiera butelkę wina, pewnego dnia jednak niespodziewanie zaśpiewała na jednym z nich, po czym dostała propozycje od zespołu dostania ich wokalistką, przed dziewczyną otwierają się drzwi do spełnienia marzeń.
„Chcę tylko do kogoś należeć. Przez to trafiam do piekła i staje się własnością samego diabła”.
Hunter Wilson w wieku jedenastu lat został porzucony przez matkę i oddany do domu dziecka, tego samego, w którym przebywały Aria i Victoria. Posunięcie jego mamy bardzo go zraniło i zmieniło jego charakter oraz tok myślenia. Poznana dziewczynka jest dla niego takim małym promyczkiem, czuje, że musi ją chronić.
Gdy pewnego dnia Aria zamierza mu przestawić nową dziewczynkę, Victorie, nagle znika. Wymyka się z sierocińca i wsiada do auta wraz z nieznajomym mężczyzną. Ta decyzja odmieni jego życie raz na zawsze, bo w wieku szesnastu lat trafia do sekty, która zmienia go w bezwzględnego Łowcę. Jego pan wymaga od niego bezwarunkowego posłuszeństwa, zadawania innym bólu i odbierania życia. Na początku czuję, że znalazł rodzinę i poczuł się chciany, ale czas pokaże mu, że to mylne złudzenie.
Miał jedną słabość a była nią ona - Victoria, którą obserwował każdego dnia, była dla niego zakazanym owocem. Dobrze wiedział, że musi się trzymać się od niej z daleka, jeśli pan dowiedziałby się o niej, to jej życie byłoby w niebezpieczeństwie.
Bliscy są dla niego najważniejsi, zrobi wszystko, by ich chronić i zapewnić im bezpieczeństwo. Nawet jeśli, to by musiało być kosztem siebie.
„Wcześniej to on wybudzał mnie ze snu. Teraz przyszła moja kolej. Muszę pomóc mojemu śpiącemu księciu się obudzić”.
Łowca. Krzyk rozdartej duszy to drugi tom serii Powstali z popiołów, który przedstawia historię chłopca porzuconego przez własną matkę, przez co trafia do domu dziecka i totalnie go to odmienia, uważa wręcz, że to początek wyburzenia w nim bestii. Kiedy podczas ucieczki zgarnia go dziwny typ, czuje, że znalazł swoje miejsce, która jak się okazuje, nie jest wcale piękne, jest wręcz brutalne, a ludzie tam są popsuci to szpiku kości, a on sam staje się Łowcą, który zmuszony jest zabijać ludzi. Ma jednak pewną słabość, którą musi ukrywać oraz chronić. Co jakiś czas wraca pod mury sierocińca i obserwuje dziewczynki z odległości, Arie traktuje jak siostrę, ale do Viktorii zaczyna czuć niezdrową fascynację.
Autorka pokazuje w tej powieści, że każdy z nas by chciał czuć się kochany, potrzebny komuś, jeśli tego zabraknie, to ktoś może to wykorzystać i zbudować nam złudne poczucie bezpieczeństwa, przez to stajemy się kimś złym, bo w takie środowisko wpadliśmy.
Mamy także ukazaną te drugą stronę, która ukazuję nam, że dla prawdziwej miłości jesteśmy w stanie zrobić wszystko, wiele poświęcić, by była tylko bezpieczna, nawet jeśliby to wymagało od nas trzymania się z daleka i czuwania z odległości, bo tak trzeba. A walka serca z rozumem nigdy nie jest łatwa, szczególnie kiedy pragnienie jest tak wielkie.
Książka pełna bólu, strachu, cierpienia, mroku, utraty bliskich, nienawiści, okrucieństwa, brutalności, gniewu, łez, tajemnic, obsesji, trudnych wyborów, walki z samym sobą, przyjaźni, pożądania.
Poprzedni tom mnie bardzo kupił, a teraz mogę śmiało powiedzieć, że historia Huntera i Victorii, jak i Arii i Cadena trafiły prosto w moje serce i skradły je, do tego stopnia, że zostaną ze mną na długi czas, nie zapomnę o nich i na pewno będę wracała. Bo to zdecydowanie poruszające powieści o ludziach, których złamało życie i muszą walczyć o swoje lepsze jutro, wyrwać się ze szponów mroku i zaznać trochę światłości.
Polecam wam bardzo, ale to bardzo gorąco sięgnąć po Łowce, ale także i Kanibala - najlepiej właśnie od niego zacząć, bo bohaterowie powieści Kanibal. Krzyk rozdartego serca także się tutaj pojawiają i możemy się dowiedzieć, co nieco o nich. Gwarantuję wam masę emocji, nie będziecie mogli się od niej oderwać, a łzy nie raz wylejecie, każda strona to bomba, która tyka coraz głośniej i czekacie, aż eksploduję. Czytajcie Koniecznie! Ja uwielbiam, wręcz kocham :)
Za egzemplarz i możliwość zastania Ambasadorką jestem cholernie wdzięczna Autorce.
Jestem ciekawa czy i mi ta książka przypadłaby do gustu.
OdpowiedzUsuńCzytaj koniecznie! A nie pożałujesz :)
UsuńSiostra lubi twórczość tej autorki, więc myślę, że ta książka też jej się spodoba.
OdpowiedzUsuńBędzie zadowolona na pewno :)
Usuń