Ilona Gołębiewska - Zaczekaj na miłość - Wydawnictwo Muza - Recenzja

Człowiek nigdy nie dowie się ile ma w sobie odwagi, dopóki nie odrzuci strachu. Zabija on więcej marzeń niż porażka. A od życia otrzymasz tyle, po ile odważysz się sięgnąć. Nie odkładaj tego na później.

 Ilona Gołębiewska po raz kolejny wprowadza nas w świat kobiet z rodu Horczyńskich. Tym razem będziemy mieć przyjemność poznania Klary, córki Sabiny a wnuczki Anieli Horczyńskiej. Klara jest starsza córka Sabiny, była wychowywana bez ojca ponieważ ten porzucił jej matkę jak tylko się dowiedział, że spodziewa się dziecka. Klara studiowała w Warszawie na Akademii Sztuk Pięknych malarstwo które jest jej pasją. Przerwała studia aby zrobić karierę modelki w Paryżu. Na jednym z pokazów poznaje Viktora w którym się zakochuje. Niestety Klara przeżywa zawód miłosny, podobnie jak jej matka zostaje porzucona przez Viktora w momencie gdy ten dowiaduje się że spodziewa się dziecka. Klara traci dziecko i zaufanie do mężczyzn. Postanawia wrócić do Polski. Załamana dzwoni do babci Anieli, która przychodzi jej z pomocą. Zabiera ją do Dworu na Lipowym Wzgórzu i proponuje pracę w Akademii Sztuk Anielskich, gdzie  namawia ją również do powrotu na studia.

Samotność nie powinna być naszym przeznaczeniem. Poznajemy siebie tak naprawdę dopiero wtedy, gdy możemy się przejrzeć w czyichś oczach. To, co dasz innym, kiedyś do ciebie wróci. Może nie jutro, nie za miesiąc czy rok, ale kiedyś wszystko wróci do ciebie z nawiązką.

Nasza główna bohaterka po incydencie w Paryżu, postanawia trzymać się z daleka od mężczyzn, nie umie im zaufać. Los bywa przewrotny i stawia na drodze Klary przystojnego Jakuba. Ich trzy niespodziewane spotkania mogą zmienić wszystko.

Czy znajomość Klary i Jakuba się rozwinie? Czy Klara otworzy swoje zranione serce i zaufa Jakubowi?

Zaczekaj na miłość. Taką prawdziwą, która nie tylko uczyni z ciebie najszczęśliwszą kobietę na świecie ale i pozwoli otworzyć serce ma to, co piękne i dobre.

Zaczekaj na miłość to piękna opowieść, którą czyta się z zapartym tchem. Jest napisana lekko i przyjemnie, co sprawia, że nie chce się jej odkładać na półkę, póki nie dowiemy się jak potoczyły się losy Klary. 

Autorka dała nam bardzo dojrzałą historię, która pokazuje, co w życiu jest najważniejsze. Znajdziemy w niej relację opartą na zaufaniu i przyjaźni oraz dużą dawkę niezapomnianych emocji. Każde słowo w tej książce jest przemyślane i składnia człowieka do refleksji.

Serdeczne polecam kolejna część z cyklu Dwór na Lipowym Wzgórzu Ilony Gołębiewskiej.


Dziękuję za egzemplarz wydawnictwu


8 komentarzy:

  1. Tego cyklu jeszcze nie znam, ale planuję nadrobić zaległości. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej nie planuję czytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam jeszcze stylu tej autorki, ale! Mam koleżankę, która bardzo mocno ją chwali i chyba czas spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na razie nie planuję czytać tej serii, ale mam ją na uwadze, bo dużo osób poleca.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Książkowy Mali , Blogger